Ostatnio
miałam sporo roboty ze względu na zaliczenia, ale znalazłam chwilę czasu i
wpadłam na spotkanie włosomaniaczek ze Śląska, które odbyło się wczoraj. Od razu
chcę podziękować dziewczynom za świetną zabawę. ;) Wielką radość sprawiła oczywiście
wymiana cudowności. Pokazywałam Wam już co przygotowałam dziewczynom, a teraz zobaczycie
między innymi co od nich dostałam. Przy okazji przypominam, że jakiś czas temu
nałożyłam na siebie szlaban zakupowy. Żadnych nowych odżywek, masek, pomadek do
ust i lakierów. Mogłam kupić tylko szampon, olej i krem. W chwili obecnej
zredukowałam tę listę do kremu.
Tak
wyglądają te cudowności, którymi jaram się jak chomik na suchej patelni.