W wpis powstał w ramach serii Anwen. Wybranie tylko kilku blogów stanowiło niesamowite wyzwanie dla mnie, dlatego postanowiłam wymienić blogi, o których nie wspominała Anwen. Z jej listy moimi niewątpliwymi ulubieńcami są Kasia na fali i Martusiowy Kuferek. Poniżej przedstawiam Wam listę sześciu blogów włosowych, które również bardzo lubię czytać z 1-2 zdaniami wytłumaczenia. Myślę, że więcej pisać nie muszę, dlaczego właśnie je wybrałam. ;) Wystarczy trochę je poczytać. Kolejność przypadkowa. Kliknięcie w logo danego bloga przeniesie Was do niego.
Podziwiam dużą wiedzę Szarlotte. Jej blog jest prawdziwą kopalnią wiedzy. Rzetelne recenzje, przemyślane i dopracowane posty... To niezbędnik każdej włosomaniaczki.