Na blogu Anwen pojawiła się nowa seria: "Niedziela dla włosów". Dołączam do niej! Obecnie mam bardzo dużo wolnego czasu, więc moje "niedziele dla włosów" nie zawsze wypadają w niedzielę. Jednak kiedy znów rozpoczną mi się zajęcia to "niedziela" będzie wypadać w niedzielę. :)
Ostatnio mini eksperyment przeprowadziłam w zeszły czwartek.
Nałożyłam olej ze słodkim migdałów na 3 godziny. Głowę umyłam Facelle, a
następnie nałożyłam maskę Biowax do włosów suchych i zniszczonych
wyjątkowo na 2 godziny. Włosy prezentowały się następująco:
...z fleszem i bez.
Na
głowie przy okazji pojawił się śliczny "przyklap" i nie wyglądały
szczególnie ładnie. Za to włosy w dotyku były miękkie, gładkie i sypkie.
Natomiast w niedzielę nałożyłam na włosy maskę Alterry z Granatem i Aloesem standardowo na godzinkę, umyłam Facelle, a całość zwieńczyły odżywka Gliss Kur Oil Nutritive z 7 olejkami (po raz pierwszy nałożony samodzielnie) na 5 minut i emulsja Gloria na skalp na 2 minutki. Taki efekt na włosach utrzymał się do następnego mycia (falki to efekt spania w warkoczu):
Bez flesza i z fleszem.
A tak w świetle dziennym z fleszem i bez.
Może mało "eksperymentalnie" i efektownie, ale przynajmniej w końcu widzę jaki mam kolor włosów... :P
Pozdrawiam,
Chomik. :)
Cudne włosy! Już nie mogę się doczekać kiedy moje tak urosną :) Długość idealna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Mam nadzieję, że nie będziesz musiała długo czekać. :) Mnie niestety w najbliższym czasie czeka podcięcie...
Usuń