wtorek, 29 grudnia 2015

Moje włosowe zbiory kosmetyczne - grudzień 2015

Cześć!

Już dawno miałam Wam pokazać jak wyglądają moje włosowe zbiory kosmetyczne, ale ciągle się to zmieniało. Dziś myślę, że jest w miarę stabilna ta kolekcja - tylko kilka rzeczy za niedługo się skończy, a w styczniu nie planuję kupić nic nowego (oczywiście nie wiadomo jak to wyjdzie w praktyce...). Jesteście ciekawi? Ja bardzo. ;)

Szampony


Czarne mydło syberyjskie Babuszki Agafii - mocno ziołowy, mocno oczyszczający i bardzo wydajny. Lubi przesuszać włosy, ale skóra mydło toleruje.

piątek, 18 grudnia 2015

Biovax Szampon Naturalne Oleje

Konnichiwa!

Mam kilka swoich ulubionych firm kosmetycznych. Jedną z nich jest niewątpliwie L'biotica z marką Biovax. Mogliście poczytać trochę o tym jak ich maski kiedyś sprawdzały się na moich włosach, zapoznać się z recenzją świetnej maski Naturalne Oleje, a powoli pisze się też recenzja odżywki BB. Do kompletu dołącza także dzisiejsza recenzja szamponu.


Szampon znajduje się w plastikowym opakowaniu, a ono w kartoniku. Buteleczka jest trochę mało wygodna szczególnie, gdy mamy mokre dłonie. Zatyczka nie jest łamaczem paznokci i palców, ale też sama się nie otworzy. Otwór jest dość mały, ale nie ma żadnego problemu z wydobyciem produktu. Szampony o większej pojemności (400 ml) posiadają pompkę.

środa, 16 grudnia 2015

Planeta Organica Balsam marokański

Marhaban!

Dziś chciałabym Wam przedstawić rosyjski kosmetyk do włosów - balsam marokański Planeta Organica. Produkty tej marki już od dłuższego czasu są popularne wśród włosomaniaczek. Co na to moje włosy?


Balsam mieści się w plastikowej butelce zakończonej solidną pompką, która dozuje oszczędnie kosmetyk. Jeśli używa się go dużo to trzeba się trochę ponaciskać. Wydobycie końcówki produktu było dla mnie wyzwaniem - musiałam rozciąć butelkę, ponieważ pompka nie chciała nabierać produktu.

poniedziałek, 14 grudnia 2015

Zapuśćmy się jesiennie - podsumowanie akcji + rok od oddania włosów

Witajcie!

Nawet nie zauważyłam, że tak długo milczałam na blogu... Bardzo za to przepraszam. Miała trochę rzeczy do zrobienia, a przy okazji dopadło mnie zwątpienie i zlenienie. Wracam więc do pisania z podwójną energią! 

Kilka dni temu na blogu Ewy pojawiło się podsumowanie akcji Zapuśćmy się jesiennie, w której brałam udział (numerek 28). Moje efekty także się w nim pojawiły, ale post na tym blogu powstał dopiero dzisiaj.

Moje wszystkie ambitne plany związane z używaniem wcierek do skóry głowy zakończyły się fiaskiem. Przez listopad tak jak przez poprzednie miesiące stosowałam jedynie Calcium Pantothenicum dwa razy po dwie tabletki. Włosy urosły w ciągu tego miesiąca o jakieś 2,5-3 cm. Łączny przyrost w ciągu całej akcji to ok. 6 cm.

poniedziałek, 23 listopada 2015

NdW (66) - Kallos Caviar szampon i maska

Szia!

Ostatnio mogliście dowiedzieć się, że pojawiła się nowość firmy Kallos - seria Caviar. Dziś trafiła do mnie dzięki sklepowi Expert-Kosmetyki. Oczywiście nie umiałam się powstrzymać i już dziś kosmetyki trafiły na moje włosy.


Co zrobiłam?

czwartek, 19 listopada 2015

Nowa seria Kallos Caviar

Witajcie!

Pędzę do Was z breaking news, czyli łamiącą wiadomością. Podobno pojawiła się nowa seria Kallosów o wdzięcznej nazwie Caviar. O nowości napisał sklep Expert-Kosmetyki. Maska ma pojemność 1 litra. Zastanawiam się jak będą pachnieć te kosmetyki... Kawiorem?

Jako że bardzo lubię maski Kallos byłam bardzo ciekawa jak wygląda Caviar pod względem składu. Od razu więc napisałam na fanpage sklepu. Bardzo dziękuję za ich podanie. :) Składy wyglądają następująco:

Szampon
Zdjęcie ze strony www.expert-kosmetyki.pl

wtorek, 17 listopada 2015

Akcja ZAPLECIONE - warkocz lina

Hi!

Od kilku dni możecie podziwiać zdjęcia warkocza holenderskiego zaplecionych dziewczyn. W tym poście chciałabym Was zaprosić do kolejnego warkocza - liny.


Jak zrobić linę?

sobota, 14 listopada 2015

Dekalog ortodoksyjnej włosomaniaczki - pogromca mitów

Merhaba!

Pomysł na dzisiejszy temat przyszedł mi do głowy po przeczytaniu posta Kascysko. Poniższy dekalog to zbiór przekonań i mitów, które często tak naprawdę są nieprawdziwe. Pora zatem na przyjrzenie się mu. Pogromca mitów rusza do akcji!

Zdjęcie ze strony: http://poochcoach.com
Dekalog ortodoksyjnej włosomaniaczki:

poniedziałek, 9 listopada 2015

Seria: Pytanie i odpowiedź

Cześć!

Postanowiłam wprowadzić na blogu nową serię zatytułowaną Pytanie i odpowiedź. Każda świeżo upieczona włosomaniaczka ma wiele pytań dotyczących pielęgnacji włosów. Co jakiś czas więc będą pojawiać się posty w których odpowiem na kilka pytań wybranych przeze mnie lub zgłoszonych przez Was. Pytania te oprócz umieszczenia w postach zostaną także zebrane w osobnej zakładce, ale to dopiero gdy pojawi się kolejny wpis z tej serii. Mam nadzieję, że pomysł Wam się spodoba.


Przejdźmy do pierwszych pytań. :)

środa, 4 listopada 2015

Zapuśćmy się jesiennie - podsumowanie października

Cześć!

Październik minął nie wiadomo kiedy, więc przyszła pora na następne podsumowanie akcji zapuszczania Ewy.

czwartek, 29 października 2015

Intensywnie regenerująca maska do włosów Go Cranberry

Cześć!

Ta recenzja miała powstać już dawno, a jednak dopiero dzisiaj ujrzy światło dzienne. Kosmetyk, który chcę dziś Wam zaprezentować jest czymś oryginalnym pod względem składu. Zawiera składniki, które nie należą do najpopularniejszych. Jest też produktem polskim. Bardzo ubolewam nad faktem, że w naszym kraju produkuje się tak mało naturalnych (lub w miarę naturalnych) kosmetyków do włosów. To jeden z tego typu produktów - maska regenerująca do włosów GoCranberry. 


poniedziałek, 26 października 2015

Akcja ZAPLECIONE - warkocz holenderski

Hoi!

W poście dotyczącym warkocza francuskiego możecie zobaczyć zdjęcia ślicznych francuzów zaplatających się dziewczyn. Wykonanie tego rodzaju warkocza było dla mnie prawdziwym wyzwaniem, któremu podołałam z raczej kiepskim efektem. Problem polegał na tym, że moim ulubionym warkoczem jest holender, a że jest on bardzo podobny w wykonaniu do francuza to zamiast francuza za każdym razem powstawał holender... Przez najbliższe 2 tygodnie będę jednak mogła szaleć, bo to będzie właśnie jego czas. Jest to chyba najlepszy z warkoczy, ponieważ lepiej niż inne trzyma włosy w ryzach, a wersja skośna (mój hit hitów) wygląda zjawiskowo. :)


Jak zrobić holendra?

niedziela, 25 października 2015

Maska nawilżająca Ecolab

Halo!

Jak Wasz nastrój dzisiaj? Wczoraj zaczęłam studia podyplomowe i dziś miałam drugie zajęcia. Jestem podekscytowana mimo że nie do końca zgadzam się z tym, czego się uczę. Jestem na przygotowaniu pedagogicznym, a do pedagogiki zawsze podchodziłam dość... sceptycznie można by rzec. Ale jak (wewnętrzny) mus to mus. :) Tego pięknego wyborowego wieczora na pocieszenie tym, którym nie podoba się wygrana PiS oraz w ramach gratulacji tym, którzy z tego powodu świętują, przychodzę z recenzją maski nawilżającej Ecolab.


Maska mieści się w plastikowym okrągłym opakowaniu ze szczelnym odkręcanym wieczkiem, a ono w kartonowym pudełeczku zawiniętym w pasek kartoniku z informacjami.

piątek, 23 października 2015

Nowa seria Biovax Bambus i Awokado

Witajcie!

Mam dziś naprawdę mało czasu, ponieważ przed chwilą dosłownie wróciłam z Katowic, a lada chwila będę miała gościa. Jednak po prostu muszę Wam napisać, na co trafiłam podczas rutynowej wizyty w Hebe. Chodzi o nową serię Biovax - Bambus i Awokado. Olej z awokado jest Wam zapewne dobrze znany. Jeśli chodzi o sam bambus to ma on wielostronne działanie: nawilża, wygładza, odbudowuje i uelastycznia, działa antyoksydacyjnie... Spójrzmy jednak jak wygląda seria.



Maska


W składzie zawiera między innymi olej awokado, ekstrakt z korzeni bambusa, ekstrakt z liści bambusa, ekstrakt z pędów bambusa, silicę oraz olej słonecznikowy. Nie zawiera filmformerów, alkoholu, protein czy gliceryny (Kasia się powinna ucieszyć). Maska jest kosmetykiem emolientowym z dodatkiem humektantów.

Moja recenzja maski.

niedziela, 18 października 2015

Fitokosmetik Organic Oil Professional - Maska Salonowa Gładkość

Privet!

Ostatnio zupełnie przypadkiem trafiłam na kosmetyk, który na długo zapadnie w mojej pamięci. Chyba trochę śpieszę się z tą recenzją, ale jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się żeby jeden kosmetyk zadziałam 4 razy pod rząd tak samo niezależnie od użytego zestawu. Użyłam jej już wiele razy i zużyłam kilka saszetek, a efekt jest zaskakujący. To jak dotąd najlepsza maska emolientowa, jaką używałam. Chciałabym Wam przedstawić mojego nowego przyjaciela - maskę Salonowa Gładkość.


Maska mieści się w plastikowej saszetce o pojemności 30 ml, która znajduje się w kartoniku. Saszetka nie ma żadnego zamknięcia - trzeba ją po prostu naderwać. Dodatkowo do środka dołączono ulotkę reklamującą serię masek. Niestety jest po rosyjsku.


Konkurs Radical

Witajcie!

Chciałabym Was prosić o małą przysługę, o której kilka razy już wspominała. Firma Farmona organizuje konkurs z marką Radical. Polega on na zdobywaniu głosów w aplikacji konkursowej na Facebooku do 31 października 2015 r. Dziesięć osób z największą liczbą głosów otrzyma w nagrodę kosmetyki, a jury wybierze z tej dziesiątki główną zwyciężczynię, która zostanie włosami marki Radical. Wiem, że na główną nagrodę mam marne szanse biorąc pod uwagę zdjęcie, które wstawiłam, ale może uda mi się chociaż znaleźć w pierwszej dziesiątce. 
Aby zagłosować należy zaakceptować warunki aplikacji. Na konkretne zdjęcie można oddać tylko jeden głos. Jednocześnie można zagłosować na kilka różnych zdjęć. Nie można głosować przy użyciu fanpage.

W konkursie bierze udział to zdjęcie:


Bardzo na Was liczę i z góry dziękuję za Waszą pomoc.

Pozdrawiam,
Iza.

wtorek, 13 października 2015

Akcja ZAPLECIONE - warkocz francuski (dobieraniec)

Salut!

Przyszła pora na kolejny warkocz w akcji Zaplecione, a w poście o warkoczu prostym możecie zobaczyć podsumowanie. Następny stopniem trudności jest warkocz francuski zwany francuzem lub dobierańcem.


Jak zapleść francuza?

czwartek, 8 października 2015

Dwa lata włosomaniactwa - Dlaczego zdrowe włosy nie są takie super?

Cześć!

Niedawno minęły dwa lata, od kiedy zaczęła się moja przygoda ze świadomą pielęgnacją włosów. O tym co zmieniło się przez pierwszy rok mogliście przeczytać w poście na ten temat. Wbrew pozorom i efektom na zdjęciach od tamtego czasu zmieniło się wiele. Przede wszystkim włosy są dużo bardziej gładkie, miękkie i błyszczące. Mogę je określić jako zupełnie zdrowe. Dla porównania zdjęcia:


niedziela, 4 października 2015

NdW (65) - maska Salonowa Gładkość Organic Oil Professional

Hola!

Postanowiłam dopieścić dzisiaj włosy do granic możliwości używając czegoś starego, sprawdzonego oraz czegoś nowego, co ma szansę zadziałać. Wybór padł na maskę Salonowa Gładkość Organic Oil Professional. Ma w składzie to co lubię najbardziej - oleje. 


Co zrobiłam?

sobota, 3 października 2015

Akcja ZAPLECIONE - prosty (zwykły) warkocz

Cześć!

Akcję ZAPLECIONE zaczniemy od najprostszych warkoczy i będziemy zwiększać poziom trudności. Na rozgrzewkę zwykły warkocz. Myślę, że każda z nas zna go bardzo dobrze i nie sprawi nam większych problemów zaplecenie go.


Pewnie tutoriale zaplatania zwykłego warkocza nie będą w żaden sposób przydatne, ale dobrze żeby pojawił się chociaż jeden.

piątek, 2 października 2015

Zapuśćmy się jesiennie - podsumowanie września

Hola!

Przyszła pora na podsumowanie akcji Ewy. Nawet nie wiem, kiedy włosy mi urosły.


We wrześniu planowałam łykać 2 razy dziennie po 2 tabletki Calcium Pantothenicum. Plan udał mi się połowicznie - w połowie miesiąca skończyło mi się opakowanie, a zapomniałam kupić następne. Dopiero kilka dni przed końcem września zakupiłam kolejne opakowania.

wtorek, 29 września 2015

Akcja ZAPLECIONE - informacje

Cześć!

Już od dawna zastanawiałam się na zorganizowaniem jakiejś włosowej akcji. Ostatnio do głowy przyszło mi, żeby była to akcja plecenia warkoczy. Mamy już jesień i lada chwila do okien zapuka zimna. Jest więc to sezon kurtek, szalików, czapek, czyli czas niesprzyjający włosom. O tym jak dbać o nie w tym okresie możecie przeczytać w poście na ten temat. Jednym z ważnych punktów jest odpowiednia fryzura - warkocz lub koczek. Stąd temat tej akcji.



Logo, które widzicie, jest pierwszym stworzonym przeze mnie, więc nie wygląda zbyt pięknie. Mimo to jestem z niego dumna. :) Jeśli chcecie to oczywiście możecie z niego skorzystać.

Zapraszam Was do wspólnej akcji!

poniedziałek, 28 września 2015

Splend'Or Balsam kokosowy

Ciao!

Dziś do kosza powędrowało puste opakowanie po pewnym włoskim kosmetyku do włosów. Żebym nie zapomniała jak działał na moje włosy od razu postanowiłam napisać jego recenzję. Przed Wami balsam kokosowy Splend'Or.


Balsam mieści się w 300 ml plastikowej miękkiej butelce. Ma całkiem poręczne opakowanie. U góry znajduje się otwarcie. Nie ma problemu z otwieraniem go ani zamykaniem, jest szczelne i nic się z niego nie wylewa.

sobota, 26 września 2015

Orientana Bio Henna Mahoniowa Czerwień

Cześć!

W ramach ostatniej Niedzieli dla Włosów chwaliłam się zmianą koloru włosów. Już od dawna chciałam użyć henny. Dużo się na ten temat naczytałam na blogach i na forum GHD. Najbardziej na moją wyobraźnię zadziałały włosy Kasi. Moje włosowe marzenie spełniło się. :) Henna, którą użyłam, otrzymałam do testowania od firmy Orientana, za co bardzo serdecznie dziękuję. Jest to nowy produkt na rynku. O samej hennie, jej właściwościach i firmach są sprzedających pojawi się zapewne osobny wpis. Dziś chcę Wam przybliżyć cały proces hennowania i moje wrażenia z nim związane. 


Henna znajduje się w okrągłej puszce z zamykanym wieczkiem. Z boku znajdziemy informacje od producenta o produkcie, o sposobie użycia oraz znaczek PAO mówiący, iż można go zużyć w ciągu 6 miesięcy od otwarcia. W składzie posiadanego przeze mnie odcienia Mahoniowa Czerwień znajduje się czysta henna (lawson) bez żadnych dodatków.

wtorek, 22 września 2015

NdW (64) - henna

Namaste!

Ostatnio sporo dopieszczałam włosy żeby w ramach Niedzieli dla Włosów zrobić małą zmianę. Miała ona miejsce z pewnych względów wczoraj. Otóż moi drodzy pohennowałam włosy. Pełna relacja z całego procesu pojawi się za jakiś tydzień, ponieważ czekam aż umyję włosy 2-3 razy żeby zobaczyć jaki wyjdzie ostatecznie kolor, a także czy i jak będzie się on wypłukiwał.


Co zrobiłam?

sobota, 19 września 2015

Maska Kallos Aloe

Ni hao!

Ostatnio nadrabiam z postami, ponieważ w przyszłym tygodniu nie będę miała dużo czasu na pisanie. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe. :) Najgorzej idzie mi pisanie recenzji kosmetyków włosowych, ponieważ większość z nich działa u mnie bardzo podobnie, czyli nijak. Gdy już jakiś opisuję to miejcie pewność, że przedstawiany na pewno nie jest obojętny moim włosom. Takim właśnie kosmetykiem jest bohater dzisiejszego posta - maska Kallos Aloe.


Maska mieści się w litrowym plastikowym słoju typowym dla masek Kallos. Bez problemu można wydobyć z niego dowolną ilość kosmetyku. Przez plastikową nakrętkę nic się nie wylewa.

piątek, 18 września 2015

Ulubione kosmetyki moich włosów

Labas!

Zdałam sobie sprawę, że jeszcze nigdy nie zaprezentowałam Wam listy moich ulubionych kosmetyków do włosów. Uzyskały one to miano już dawno, ale nie wykluczam, że się to zmieni. Co to za kosmetyki?




Olej kokosowy nieważne jakiej firmy o ile jest nierafinowany. Miałam okazję stosować olej takich firm jak Etja, Ol'Vita i Livity (De Care). Wszystkie spisywały się u mnie tak samo dobrze. Kokos świetnie wygładza moje włosy, dobrze zatrzymuje nawilżenie i zabezpiecza. Nie mam problemu z jego zmyciem. To było moje odkrycie włosomaniacze. Wyszukuję go we wszelkich maskach i odżywkach, stosuję do olejowania i często dodaję do mniej treściwych kosmetyków. Ostatnio wykończyłam cały olej i jest mi bardzo smutno, ale oczywiście szykuję się na jego zakup. :)

środa, 16 września 2015

Garnier Ultra Dolce Odżywka z kokosem i kakao

Hello!

Przed Wami odżywka niedostępna w Polsce, a ciesząca się sporym zainteresowaniem w kręgach naszych rodzimych włosomaniaczek. Ta odżywka to Garnier z kokosem i kakao - we Włoszech Ultra Dolce al cacao e oilo di cocco, a w Niemczech Natural Beauty Kakaobutter und Kokosol.


Opakowanie jest typowe dla odżywek Garniera. Plastikowe opakowanie stawiane zakrętką w dół. Otwarcie nie sprawia problemu, ale też samo z siebie się nie otworzy.

poniedziałek, 14 września 2015

Ankieta dotycząca bloga

Witajcie!

Ostatnio zauważyłam, że ankiety na blogach zrobiły się całkiem popularne. Już od dawna myślałam o stworzeniu takiej odnośnie mojego bloga. Przed Wami tego efekt. Będzie mi bardzo miło jeżeli odpowiecie na tych kilka pytań. Nie wiem, czy będę publikować wszystkie wyniki, które uzyskam, ale na pewno pojawi się podsumowanie dotyczące tej ankiety i Waszej oceny bloga.

Pozdrawiam,
Iza.

piątek, 11 września 2015

Przyspieszenie porostu włosów

Ohayo!

Wiele razy spotykałam się z sytuacją, gdy długie włosy były zachwalane "Och, jakie one piękne!", a ich kondycja przedstawiała wiele do życzenia. Sama spotykałam się z tyloma komentarzami w dzieciństwie i z dzisiejszej włosomaniaczej perspektywy dziwię się czemu, skoro nie wyglądały najpiękniej. Były po prostu długie. Czasami wydaje mi się, że w społeczeństwie panuje utożsamianie wyrażenia "długie włosy" z "piękne włosy". Dziś mam je dużo piękniejsze (Skromna mam na czwarte imię :D), a nie wzbudzają takich zachwytów jak wtedy. Jako dowód zdjęcie z gimnazjum. Widzicie ten puch i niemrawe (w dodatku rozdwojone) końcówki?


Mimo iż hołduję zasadzie, że włosy mają być przede wszystkim zdrowe, a nie długie, to sama je zapuszczam. Co więc zrobić żeby przyspieszyć ich porost?

wtorek, 8 września 2015

Maska lniana Sylveco

Ahoj!

Pisanie recenzji idzie mi bardzo opornie głównie ze względu na brak zdjęć. Ot, kiedyś zrobiłam i zaginęły. Tak też jest z kosmetykiem, który chcę Wam dzisiaj przedstawić. Więcej zdjęć maski lnianej Sylveco, o której mowa będzie, pojawi się za kilka miesięcy, kiedy to kupię tę maskę ponownie (najpierw muszę zdenkować większość posiadanych kosmetyków).


Maska znajduje się w plastikowym pojemniczku z zakrętką, a ten w tekturowym kartoniku, na którym znajdziemy wszelkie informacje o zastosowaniu, składzie, przydatności do użycia (6 miesięcy od otwarcia). Uwielbiam sposób pakowania niektórych kosmetyków Sylveco (maska, kremy z betuliną) - są po prostu urocze i sprawiają mi mnóstwo radości.

niedziela, 6 września 2015

NdW (63) - balsam Splend'Or z dodatkiem olei

Ciao!

Najbliższy czas będzie mijał mi pod znakiem denkowania kosmetyków, których czas powoli dobiega końca. Dzisiejsza Niedziela dla Włosów również.Punktem programu był dziś balsam kokosowy Splend'Or z dodatkiem olei.


Co zrobiłam?

wtorek, 1 września 2015

Zapuśćmy się jesiennie

Hola!

Dziś oficjalnie startuje akcja Zapuśćmy się jesiennie, którą organizuje Ewa, a ja tradycyjnie do niej dołączam!

Akcja trwa w terminie 01.09.-30.11.2015 roku.

niedziela, 30 sierpnia 2015

NdW (62) - powrót do olejowania

Hello!

W zeszłym tygodniu wróciłam do domu po koloniach/obozie. Moja pielęgnacja włosów i twarzy była minimalno-minimalna. Powoli wracam do normalnej pielęgnacji, szczególnie, że moje włosy nie miały oleju od jakiegoś miesiąca.



Co dziś zrobiłam?

czwartek, 6 sierpnia 2015

Letnie rozdanie - wyniki

Hello!

Pobijam rekord. Rozdanie skończyło się zaledwie kilka minut temu, a ja już spieszę do Was z wynikami. Jest to możliwe dzięki temu, że na bieżąco spisywałam i sprawdzałam zgłoszenia.


Szczęśliwcem, który przygarnie maskę lnianą Sylveco jest...

optymistka

Gratuluję! Proszę Cię o kontakt na maila: izabella_k.p@op.pl Mam nadzieję, że szybko dostanę od Ciebie wiadomość, ponieważ w niedzielę wyjeżdżam na co najmniej tydzień, a sama chciałam wysłać paczuszkę zamiast zlecić to komuś z rodziny. :)

Pozdrawiam,
Iza.

poniedziałek, 3 sierpnia 2015

NdW (61) - kokos razy trzy

Witajcie!

Wiem, że nie długo na blogu nie było. Nie mam za wiele na swoje usprawiedliwienie. W lipcu słabo przykładałam się do pielęgnacji włosów głównie ze względu na to, że włosie potrzebowało i potrzebuje nadal ubogą pielęgnację. W tym czasie rozpoczęła się także moja przygoda z myciem włosów odżywką, z której po dwukrotnym użyciu, jestem bardzo zadowolona. Przejdźmy jednak do głównego tematu dzisiejszego posta, czyli Niedzieli dla Włosów. Wyjątkowo zaszalałam i skupiłam się na oleju kokosowym.

Zdjęcie ze strony: http://www.olej-kokosowy.eu/


Co dziś zrobiłam?

niedziela, 5 lipca 2015

Letnie rozdanie

Witajcie!

Zapraszam Was do wzięcia udziału w mały rozdaniu organizowanym z okazji lata. :) Do wygrania jest maska lniana Sylveco.


Żeby wziąć udział w losowaniu należy obowiązkowo być publicznym obserwatorem tego bloga. Dodatkowe punkty można załapać w następujący sposób:
- lubić mój profil na facebooku - imię i pierwsza litera nazwiska,
- udostępnić na blogu lub na facebooku powyższy baner,
- być obserwatorem mojego bloga na bloglovin,
- być obserwatorem mojego profilu na instagramie,
- odpowiedzieć na pytanie: Jaki poleciłabyś mi kosmetyk do włosów, twarzy lub ciała?

Rozdanie trwa od dziś (05.07.2015) do godziny 23.59. dnia 05.08.2015.

Regulamin
1. Aby wziąć udział w rozdaniu należy mieć ukończone 18 lat lub mieć pisemną zgodę opiekunów.
2.Sponsorem nagrody i organizatorem rozdania jestem ja - autorka bloga Zakręcone kółko.
3. Rozdanie trwa od 05.07.2015r. do 05.08.2015r. godz. 23.59.
4. Zwycięzca zostanie wyłoniony do 7 dni od daty zakończenia rozdania.
5. Wyniki zostaną ogłoszone na łamach bloga w osobnym poście. Na maila z danymi zwycięzcy będę czekała 5 dni.
6. Zgłoszenie jest równoznaczne z akceptacją niniejszego regulaminu oraz wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych wyłącznie w celu realizacji i rozwiązania rozdania.
7. Rozdanie nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.).

Zgłoszenia zostawiajcie w komentarzu po tym postem.

Powodzenia!
Iza.

niedziela, 28 czerwca 2015

Konserwanty w kosmetykach

Witajcie!

Na samym początku chciałabym się pochwalić, iż od prawie tygodnia jestem magistrem psychologii. Egzamin magisterski zakończył się dla mnie oceną celującą (tak, jest u mnie taka ocena). :) Powoli więc wracam do internetu i na bloga. Dziś pragnę Wam zaprezentować kolejną część dotyczącą czytania składów. Tym razem skupiam się na konserwantach. Muszę przyznać, że zebranie tych informacji stanowiło dla mnie wyzwanie, ponieważ są one rozsiane po całym internecie. Niestety nie udało mi się dotrzeć do wszystkich informacji i nie jestem pewna czy wymieniłam wszystkie substancje mające działanie konserwujące. Post będzie uzupełniany przeze mnie.

Czym są konserwanty?


Najprościej mówiąc są to związki chemiczne mające za zadanie przedłużyć trwałość produktu. Zapobiegają rozwojowi grzybów, bakterii i wirusów.


Substancje konserwujące

1. Parabeny
Maksymalne stężenie:
a) Methylparaben, Ethylparaben - 0,4%,
b) Propylparaben, Butylparaben - 0,19%,
c) mieszanina parabenów - 0,8%.
Szkodliwość: potencjalnie drażniące, brak udowodnionego działania toksycznego, rakotwórczego, teratogennego.
Zabroniony w produktach:
- Propylparaben, Butylparaben - dla dzieci na skórę w okolicach podpieluszkowych,
Isopropylparaben, Isobutylparaben, Fenylparaben, Benzylparaben, Pentylparaben - we wszystkich produktach.

niedziela, 14 czerwca 2015

Olejowanie włosów - co trzeba wiedzieć?

Namaste!

Olejowanie włosów jest zabiegiem powszechnie stosowanym w wielu azjatyckich krajach, głównie w Indiach. Pozytywnie wpływa na ich wygląd i kondycję. Nadaje się dla każdego niezależnie od stanu, rodzaju czy długości włosów. Dobrze zmyty nie przetłuszcza włosów.



Na czym to polega?

- Nie ma nic prostszego! Wystarczy niewielką ilość oleju (1-4 łyżki stołowe w zależności od długości włosów) wylać na dłoń i delikatnie wetrzeć we włosy. Możemy wybrać różne sposoby tzn. jakich dodatków użyjemy, jak je nałożymy czy wymieszamy. Olej trzymamy na włosach co najmniej 2 godziny (może być też na całą noc). Po tym czasie myjemy włosy szamponem.
- Przed nakładaniem oleju nie myjemy włosów.
- Możemy także przed użyciem szamponu zemulgować olej (czyli doprowadzić do trwałego połączenia oleju z wodą) nakładając na włosy maskę lub odżywkę, a dopiero po 30-60 min umyć włosy szamponem, co ułatwi zmywanie oleju.
- Częstotliwość zabiegu jest uzależniona od (a jakże!) tego jakie są nasze włosy. Zniszczone i suche będą wymagać olejowania nawet co mycie. Wraz z poprawą ich stanu można zmniejszyć częstotliwość.Optymalne jest olejowanie co 2-3 mycie. Włosom zdrowym mogą wystarczyć jeszcze rzadsze zabiegi, np. co 5 mycie.
- Olej możemy także nakładać na skórę głowy. Jednak u niektórych osób może się zdarzyć, że doprowadzi to do nadmiernego wypadania włosów. W tej sytuacji lepiej przy następnych olejowaniach omijać okolice skóry głowy i nakładać olej niżej.

Tak w zeszłym roku przed obcięciem wyglądały moje włosy podczas olejowania:

piątek, 29 maja 2015

Podsumowanie akcji Zapuśćmy się na wiosnę!

Hello!

Przyszła pora na podsumowanie akcji Zapuśćmy się na wiosnę zorganizowaną przez Ewę z bloga Włosy na emigracji.



Na początku akcji miałam nadzieję osiągnąć 10 cm przyrostu w ciągu 4 miesięcy trwania akcji. O tym czy mi się to udało, napiszę za chwilę. Najpierw jednak przyjrzyjmy się, co stosowałam przez poszczególne miesiące.

czwartek, 28 maja 2015

Zakupy w marcu, kwietniu i maju

Witajcie!

Praca magisterska napisana. Jeszcze tylko małe poprawki, drukowanie i praca gotowa. Dziś więc po ponad miesiącu prób napisania tego posta wreszcie się pojawią moje zakupy i wygrane. Marzec i kwiecień były całkiem spokojnie. Dopiero w maju dopadło mnie małe szaleństwo. Zapraszam więc!

Wizyty w różnych drogeriach zaowocowały zakupem pomadki rokitnikowej Sylveco, kremu do stóp przeciwpotnego Acerin, toniku Melisa od Urody oraz zmywacza do paznokci Isana.


Zielonej Mydlarni w Katowicach byłam kilka razy w marcu i kwietniu. Wychodziłam z niej z żelem do kąpieli Masło Shea Planeta Organica, woskiem Kringle Candle o zapachu Wild Poppies, maskami Fitokosmetik cebulową i łopianową (na zdjęciu brak) oraz płynem micelarnym Biolaven.

niedziela, 17 maja 2015

NdW (60) - maska lniana Sylveco

Witajcie!

Wiem, że dawno mnie tu nie było... Pochłonęło mnie pisanie, czy może raczej próba pisania, pracy magisterskiej. Co prawda wciąż jej jeszcze nie skończyłam, ale jestem na ostatniej prostej - w czwartek oddaję gotową pracę do sprawdzenia mojej promotor. Poczułam jednak wyrzuty sumienia, gdy odkryłam dziś, że minął MIESIĄC od czasu ostatniego posta. Obiecuję od przyszłego weekendu zacząć nadrabiać wszelkie zaległości. :) Moja Niedziela miała miejsce wczoraj i stanowiła drugie podejście do maski lnianej Sylveco.


Co zrobiłam?

wtorek, 21 kwietnia 2015

NdW (59) - olej z nasion marchwi

Witajcie!

Przyszła pora pokazać Wam w ramach Niedzieli dla Włosów jak działa na nie olejowanie olejem z nasion marchwi. W najbliższym czasie zapewne pojawi się jego recenzja.


Co zrobiłam?

czwartek, 9 kwietnia 2015

Filmformery - silikony, parafina, quaternium, polyquaternium

Hello!

Jak zapewne wiecie jestem zwolenniczką czytania składów kosmetyków. Napisałam już o tym czym się kierować przy czytaniu składów oraz opisałam krótko temat detergentów. Przyszła więc pora na kolejny wpis z tej serii. Dotyczył będzie on filmformerów.


Co to są filmformery?

Są to składniki, które tworzą otoczkę wokół włosa. Mają - często niesłusznie - opinię złych i szkodliwych. Ich zadaniem jest ochrona włosa przed urazami mechanicznymi oraz niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi. W działaniu są podobne do emolientów - zapobiegają nadmiernemu odparowywaniu wody. Powinny stanowić element naszej pielęgnacji, ale podchodźmy do nich rozsądnie, ponieważ jak wszystko mogą nam "zaszkodzić". Szczególnie ostrożnie powinny się nimi posługiwać osoby z cienkimi oraz niskoporowatymi włosami, bo łatwo da się je obciążyć. Filmformery mogą też powodować puszenie się włosów, strączkowanie (czyli zbijanie się pasm) czy nawet alergie, gdy nakładamy je na skórę (o ile jesteśmy na nie uczuleni). Nie u wszystkich pojawią się te objawy, więc warto podejść do nich jak do potencjalnych przyjaciół.

sobota, 4 kwietnia 2015

NdW (58) - maska Biovax Orchid

Ohayo!

W tym tygodniu w moje ręce trafiło kilka ciekawych kosmetyków, a jednym z nich jest maska Biovax. Miałam szczęście wygrać ją w konkursie na fanpage Biovaxa i mogłam wybrać wśród serii Glamour. Wybór nie był prosty, ale posłuchałam swojej intuicji i w ten sposób mogę się przyjrzeć masce Orchid z białymi truflami i orchideą. Oczywiście musiałam ją przetestować tej Niedzieli dla Włosów.


Co zrobiłam?

poniedziałek, 30 marca 2015

NdW (57) - maska Kallos Aloe

Hi!

Dzisiejsze dopieszczanie włosów było dość ryzykowne ze względu na pogodę, ponieważ punktem programu została nowość - maska Kallos Aloe.


Skład wygląda następująco:


Co dziś zrobiłam?

niedziela, 29 marca 2015

Marzec w akcji Zapuśćmy się na wiosnę!

Ni hao!

Przyszła pora na kolejne podsumowanie akcji Zapuśćmy się na wiosnę.


W planach miałam codzienne picie skrzypokrzywy oraz wcieranie toniku wzmacniającego Babuszki Agafii połączone z masażem szczotką z włosia dzika. I co? Nico. Skrzypokrzywę piłam średnio co 2 dni, a po tonik nie sięgnęłam ani razu. Zewnętrznie nie robiłam więc nic. Za to wewnętrznie dołączyłam ponownie Calcium Pantothenicum dwa razy dziennie po jednej tabletce.

poniedziałek, 23 marca 2015

Sylveco Krem brzozowy z betuliną

Hello!

Na sklepowych półkach możemy znaleźć mnóstwo kremów do twarzy. Różnią się ceną, marką i popularnością, ale łączy je bardzo często jedno: niezbyt dobry skład. Dziś chciałabym Wam przedstawić krem, który nie należy do tej grupy. Jest więc kosmetycznym ewenementem, bo oprócz pięknego składu charakteryzuje się także adekwatnym do niego działaniem. Mowa o kremie brzozowym z betuliną firmy Sylveco.


Na samym początku już tradycyjnie spójrzmy na skład:
Aqua, Glycine Soja (Soybean) Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil), Grapeseed Oil, Cera Flava, Betulin, Sodium Stearate, Citric Acid.