czwartek, 14 stycznia 2016

Akcja ZAPLECIONE - warkocz kłos

Cześć!

Długie przerwy mają to do siebie, że są długie i często potrzebne. Ostatnie kilka tygodni bardzo luźno podchodziłam do pielęgnacji włosów, a moja fryzurę stanowił tylko zwykły warkocz. Pora jednak przerwać leniuchowanie i wrócić do zaplatania. Od dłuższego czasu możecie podziwiać efekt zaplatania warkocza liny. Okazał się on wyzwaniem dla większości i niektóre dziewczyny zrezygnowały z plecenia go. Jestem pewna, że następnym warkocz jakim jest kłos nie sprawi takich problemów i nie zniechęci nikogo do plecenia.


Jak zrobić kłosa?
1. Włosy dzielimy na dwa równej grubości pasma.
2. Z zewnętrznej strony prawej części wydzielamy niewielkie pasemko, przekładamy do środka i łączymy z lewą częścią włosów.
3. Z zewnętrznej strony lewej części wydzielamy niewielkie pasemko, które przekładamy do środka i łączymy z prawą częścią włosów.
4. Powtarzamy kroki 2 i 4 aż uzyskamy warkocza pożądanej długości i związujemy gumką.
Opcjonalnie 5. rozciągamy warkocza, aby wydawał się grubszy.

Uwagi: W zależności od grubości pasemek oraz siły z jaką dołączamy pasemka do włosów warkocz będzie wyglądał różnie.

Przykładowe tutoriale:

Zdjęcie pochodzi ze strony: http://pophaircuts.com/fishtail-braided-hairstyles-tutorials-trendy-hairstyles

Zdjęcie znalezione na stronie: https://chicago.paulmitchell.edu/blog/the-back-to-school-fancy-fishtail-braid-tutorial

Tutoriale filmowe:








Warkocza kłosa możecie zrobić i wysłać mi do 30 stycznia na facebooku, w wiadomości, umieścić na swoim blogu lub wysłać na maila: zakreconekolko@gmail.com

Przy okazji chciałam podziękować Wam za udział i mam nadzieję, że dalej będziecie się ze mną zaplatać. W pierwszym wpisie informowałam, że mam dla Was przygotowaną jedną książkę "Warkocze" Laury Arnesen i Marie Wivel. 


Jedno zaplecenie to jeden głos. Brałam pod uwagę wszystkie uczestniczki, które zaplotły się chociaż raz. W ten sposób właścicielką książki została:

Kas

Gratuluję i życzę miłego zaplatania!

Podsumowanie





Malwina






Izabella (ja)



Przypominam, że w każdej chwili możecie do nas dołączyć. :)

Pozdrawiam,
Iza.

8 komentarzy:

  1. Lubie klosa, zatem czekam na pelna relacje Waszycvh poczynan :)

    Gratulacje :)!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie uplotłam, bo zapomniałam, a teraz choruję, więc jeszcze gorzej. Ale zrobię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że już wyzdrowiałaś. :)

      Usuń
    2. Zaplotłam! Nie wiem tylko, czy wysyłać, ale z całą pewnością opublikuję u siebie z pełnym zalinkowaniem akcji :)

      Usuń
    3. Wyślij mi to go dołączę. :)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli podzielisz się ze mną swoją opinią. :)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.