Pędzę do Was z breaking news, czyli łamiącą wiadomością. Podobno pojawiła się nowa seria Kallosów o wdzięcznej nazwie Caviar. O nowości napisał sklep Expert-Kosmetyki. Maska ma pojemność 1 litra. Zastanawiam się jak będą pachnieć te kosmetyki... Kawiorem?
Jako że bardzo lubię maski Kallos byłam bardzo ciekawa jak wygląda Caviar pod względem składu. Od razu więc napisałam na fanpage sklepu. Bardzo dziękuję za ich podanie. :) Składy wyglądają następująco:
Szampon
Zdjęcie ze strony www.expert-kosmetyki.pl |
Aqua, Sodium, Laureth Sulfate, Sodium Chloride, Cocamide DEA, Cocamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Parfum, PEG-4 Distearyl Ether, Polyquaternium 7, Glycerin, Distearyl Ether, Caviar Extract, Citric Acid, Propylene Glycol, Dicaprylyl Ether, Amodimethicone, Cetrimonium Chloride, Trideceth 12, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Sodium Benzoate.
Wersja kawiorowa jest podobna do innych wersji. Są w składzie: detergent anionowy (silny), sól, detergent niejonowy (bardzo łagodny), detergent amfoteryczny (średnio łagodny), kolejny detergent niejonowy, kompozycja zapachowa, dwa filmformery, gliceryna, emolient, ekstrakt z kawioru, regulator pH, humektant, emolient, silikon zmywalny łagodnymi detergentami, substancja antystatyczna, detergent niejonowy/emulgator oraz konserwanty. Szampony Kallos nigdy mnie specjalnie nie interesowały, ponieważ na co dzień nie używam kosmetyków z silnymi detergentami i na tę wersję też się nie skuszę. Jeśli jednak sprawdziły się u Was inne wersje to koniecznie spróbujcie i tej.
Recenzja szamponu
Recenzja szamponu
Maska
Zdjęcie ze strony: www.expert-kosmetyki.pl |
Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Caviar Extract, Parfum, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
To typowa maska Kallos. Ma krótki skład, który nie należy do treściwych. Są tu emolient, substancja antystatyczna, ekstrakt z kawioru, kompozycja zapachowa, regulator pH, dwa silikony (lotny i zmywalny łagodnymi detergentami), humektant oraz konserwanty. Nie powinna obciążać włosów, więc myślę, że mogłaby się sprawdzić jako odżywka do mycia u osób, które używają w tym celu masek Kallos. Nieznaczna ilość silikonów pewnie nie będzie wyczuwalna na niskoporach, więc prawdopodobnie się na nią skuszę, bo brakuje mi czegoś lekkiego po myciu.
Recenzja maski
Cena szamponu i maski jest taka jak innych wersji. Obecnie widziałam tę serię w dwóch sklepach internetowych - jeden z nich wymieniłam na początku,
Recenzja maski
Cena szamponu i maski jest taka jak innych wersji. Obecnie widziałam tę serię w dwóch sklepach internetowych - jeden z nich wymieniłam na początku,
Co sądzicie o nowości? Skusicie się na nią?
Pozdrawiam,
Iza.
Już jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńJa też. :D
UsuńJak miło :) Bardzo lubię Kallosy i wiecznie je kupuję więc na tę nowość też na pewno się skuszę, gdy tylko dotrze do Hebe ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się u Ciebie sprawdzi. ;) Ciekawe kiedy pojawi się w Hebe...
Usuńzaciekawila mnie ta maska :)
OdpowiedzUsuńJest ciekawa. :)
UsuńByl Biovax Caviar, teraz pora na Kallosa:)
OdpowiedzUsuńDokładnie to samo sobie pomyślałam. :)
UsuńI ja i ja ;)
UsuńOo, maska będzie moja, z dodatkiem oleju powinno być fajnie ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak się u Ciebie sprawdzi. :)
UsuńPierwszy raz go widzę :)
OdpowiedzUsuńNic dziwnego skoro to nowość. :)
UsuńJaka niespodziabka! Chęcią bym kupiła, ale Kallosy mi się znudziły i teraz muszę je wykończyć, bo coś za dużo ich mam :D
OdpowiedzUsuńI pewnie masz litrowe pojemności? Końca nie widać... :)
UsuńBardzo ciekawe! Na pewno się skuszę, haha:) Większość Kallosów lubię, ale mam jeszcze do nadrobienia banana i multiwitaminę, a tu znowu caviar, kiedy ja to wszystko wypróbuję!
OdpowiedzUsuńNa szczęście pojawiają się też w małym pojemnościach. :) Który jest Twój ulubiony?
UsuńKochanie, może nie podawaj już takich niusów? Wisia nade mną wciąż klątwa bambusowego biovaxa, a Ty mi tu jeszcze o moich ukochanych kallosach mówisz... :D
OdpowiedzUsuńAle zdecydowanie, nie mogę się doczekać :D
Buziaki :*
Ojoj... Rzadko mi się zdarza "odkryć" jakąś nowość, więc mnie to cieszy, że mogę się tym podzielić. :P
UsuńRaczej się nie skuszę, męczą mnie te litrowe opakowania
OdpowiedzUsuńPrawie wszystkie Kallosy mają już mniejsze opakowania. :)
UsuńNiestety jednak nie dla mnie ;) W kazdym razie, czekam na Twoja relacje :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się pojawi. ;)
UsuńKoniecznie będę musiała przetestować tę serię :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto się skusić. :)
Usuńoo.. ciekawa już go jestem :)
OdpowiedzUsuńNie dziwi mnie to. :)
Usuńtego kallosa dalej nie ma w hebe natomiast kupiłam go w Naturze za 11 albo 12 złotych . Użyłam pierwszy raz - do spłukania farby z włosów - był oki ale mam wrażenie że po ponad trzech miesiącach używania kallosowego protoksu będzie dla mnie za słaby . ktoś ma jakieś doświadczenia ze wzbogacenia składu tej maski ? Czym najlepiej ????
OdpowiedzUsuńMaski Kallos najlepiej wzbogacać po prostu olejem, który lubią włosy. Czasami dodaję proteiny (a konkretniej l-cysteiny) i humektanty (glicerynę lub kwas hialuronowy). Nada się właściwie wszystko co lubią włosy. Trzeba tylko uważać żeby nie przesadzić z ilością tych dodatków. :)
Usuń