czwartek, 19 listopada 2015

Nowa seria Kallos Caviar

Witajcie!

Pędzę do Was z breaking news, czyli łamiącą wiadomością. Podobno pojawiła się nowa seria Kallosów o wdzięcznej nazwie Caviar. O nowości napisał sklep Expert-Kosmetyki. Maska ma pojemność 1 litra. Zastanawiam się jak będą pachnieć te kosmetyki... Kawiorem?

Jako że bardzo lubię maski Kallos byłam bardzo ciekawa jak wygląda Caviar pod względem składu. Od razu więc napisałam na fanpage sklepu. Bardzo dziękuję za ich podanie. :) Składy wyglądają następująco:

Szampon
Zdjęcie ze strony www.expert-kosmetyki.pl
Aqua, Sodium, Laureth Sulfate, Sodium Chloride, Cocamide DEA, Cocamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Parfum, PEG-4 Distearyl Ether, Polyquaternium 7, Glycerin, Distearyl Ether, Caviar Extract, Citric Acid, Propylene Glycol, Dicaprylyl Ether, Amodimethicone, Cetrimonium Chloride, Trideceth 12, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Sodium Benzoate.

Wersja kawiorowa jest podobna do innych wersji. Są w składzie: detergent anionowy (silny), sól, detergent niejonowy (bardzo łagodny), detergent amfoteryczny (średnio łagodny), kolejny detergent niejonowy, kompozycja zapachowa, dwa filmformery, gliceryna, emolient, ekstrakt z kawioru, regulator pH, humektant, emolient, silikon zmywalny łagodnymi detergentami, substancja antystatyczna, detergent niejonowy/emulgator oraz konserwanty. Szampony Kallos nigdy mnie specjalnie nie interesowały, ponieważ na co dzień nie używam kosmetyków z silnymi detergentami i na tę wersję też się nie skuszę. Jeśli jednak sprawdziły się u Was inne wersje to koniecznie spróbujcie i tej.
Recenzja szamponu

Maska
Zdjęcie ze strony: www.expert-kosmetyki.pl
Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Caviar Extract, Parfum, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone

To typowa maska Kallos. Ma krótki skład, który nie należy do treściwych. Są tu emolient, substancja antystatyczna, ekstrakt z kawioru, kompozycja zapachowa, regulator pH, dwa silikony (lotny i zmywalny łagodnymi detergentami), humektant oraz konserwanty. Nie powinna obciążać włosów, więc myślę, że mogłaby się sprawdzić jako odżywka do mycia u osób, które używają w tym celu masek Kallos. Nieznaczna ilość silikonów pewnie nie będzie wyczuwalna na niskoporach, więc prawdopodobnie się na nią skuszę, bo brakuje mi czegoś lekkiego po myciu.
Recenzja maski

Cena szamponu i maski jest taka jak innych wersji. Obecnie widziałam tę serię w dwóch sklepach internetowych - jeden z nich wymieniłam na początku,

Co sądzicie o nowości? Skusicie się na nią?

Pozdrawiam,
Iza.

29 komentarzy:

  1. Jak miło :) Bardzo lubię Kallosy i wiecznie je kupuję więc na tę nowość też na pewno się skuszę, gdy tylko dotrze do Hebe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że się u Ciebie sprawdzi. ;) Ciekawe kiedy pojawi się w Hebe...

      Usuń
  2. Byl Biovax Caviar, teraz pora na Kallosa:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oo, maska będzie moja, z dodatkiem oleju powinno być fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka niespodziabka! Chęcią bym kupiła, ale Kallosy mi się znudziły i teraz muszę je wykończyć, bo coś za dużo ich mam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I pewnie masz litrowe pojemności? Końca nie widać... :)

      Usuń
  5. Bardzo ciekawe! Na pewno się skuszę, haha:) Większość Kallosów lubię, ale mam jeszcze do nadrobienia banana i multiwitaminę, a tu znowu caviar, kiedy ja to wszystko wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście pojawiają się też w małym pojemnościach. :) Który jest Twój ulubiony?

      Usuń
  6. Kochanie, może nie podawaj już takich niusów? Wisia nade mną wciąż klątwa bambusowego biovaxa, a Ty mi tu jeszcze o moich ukochanych kallosach mówisz... :D
    Ale zdecydowanie, nie mogę się doczekać :D

    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojoj... Rzadko mi się zdarza "odkryć" jakąś nowość, więc mnie to cieszy, że mogę się tym podzielić. :P

      Usuń
  7. Raczej się nie skuszę, męczą mnie te litrowe opakowania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawie wszystkie Kallosy mają już mniejsze opakowania. :)

      Usuń
  8. Niestety jednak nie dla mnie ;) W kazdym razie, czekam na Twoja relacje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Koniecznie będę musiała przetestować tę serię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. tego kallosa dalej nie ma w hebe natomiast kupiłam go w Naturze za 11 albo 12 złotych . Użyłam pierwszy raz - do spłukania farby z włosów - był oki ale mam wrażenie że po ponad trzech miesiącach używania kallosowego protoksu będzie dla mnie za słaby . ktoś ma jakieś doświadczenia ze wzbogacenia składu tej maski ? Czym najlepiej ????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maski Kallos najlepiej wzbogacać po prostu olejem, który lubią włosy. Czasami dodaję proteiny (a konkretniej l-cysteiny) i humektanty (glicerynę lub kwas hialuronowy). Nada się właściwie wszystko co lubią włosy. Trzeba tylko uważać żeby nie przesadzić z ilością tych dodatków. :)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli podzielisz się ze mną swoją opinią. :)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.