środa, 4 listopada 2015

Zapuśćmy się jesiennie - podsumowanie października

Cześć!

Październik minął nie wiadomo kiedy, więc przyszła pora na następne podsumowanie akcji zapuszczania Ewy.

W październiku miałam łykać ponownie Calcium Pantothenicum codziennie dwa razy po dwie tabletki oraz Vitrum Omega 3 Cardio. W połowie wynikła mała przerwa, ponieważ CP się skończyło, a moje chęci pójścia do apteki były zerowe... Niemniej szybko wzięłam się za siebie i od tamtej pory sumiennie się suplementuję. :)

Przyrost? 1 cm według miarki.


Plan na listopad: dalej CP dwa razy po dwie oraz wcieranie Jantaru.

Jak Wasze zapuszczanie? Mam nadzieję, że lepiej.
Pozdrawiam,
Iza.

10 komentarzy:

  1. Kochana ogolnie miesiace jesienne chyba jednak gorzej wypadaja ;) Piekne masz te wlosy :)! Gratuluje przyrostu i dziekuje Ci za podeslanie linka :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Ewo. :) Też odnoszę wrażenie, że słabiej wychodzą.

      Usuń
  2. Świetnie wyglądają <3

    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać większą objętość na drugim zdjęciu, moje włosiaki urosły 2 cm :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję wyniku! :) Większa objętość będzie pewnie wynikać z użycia innego zestawu kosmetyków.

      Usuń
  4. Jesienią i zimą faktycznie włosy odpoczywają.Ja kończę wcierać Placentę w listopadzie a potem może Aleovit chyba bo Jantar jakoś na mnie nie działa.A z suplementacji Megakrzem w listopadzie a potem Skrzypovita i CP.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozbudowany plan. :D Mam nadzieję, że się u Ciebie sprawdzi. :)

      Usuń
  5. Ja teraz też bardzo intensywnie zapuszczam włosy :) A CP stosowałam i lubię :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli podzielisz się ze mną swoją opinią. :)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.