Dawno nie było Niedzieli dla włosów. Zazwyczaj staram się, żeby było w nich coś nowego, ale ostatnio trochę brak mi pomysłów w tej dziedzinie, więc stawiam raczej na nowe połączenia znanych mi już kosmetyków. Oczywiście jak na złość pojawił się problem z aparatem, więc zdjęcia musiałam zrobić telefonem.
Co zrobiłam?
1. Na zwilżone włosy nałożyłam na 30 min balsam kokosowy Splend'Or.
2. Umyłam szamponem Love2Mix z jagodami acai i proteinami pereł.
3. Na 10 min nałożyłam maskę Kallos Color, a po tym czasie spłukałam.
4. Pozwoliłam włosom samodzielnie wyschnąć.
Po balsamie Splend'Or zazwyczaj miałam spuszone włosy, dlatego też tym razem wylądował przed myciem. Sprawdził się w ten sposób super. Razem z maską Kallos po myciu nie spuszyły mnie, ładnie wygładziły włosy i nadały im miękkości. Błyszczą się w normie.
Pierwsze zdjęcie zrobione z fleszem, a drugie bez:
Jak Wasza Niedziela?
Pozdrawiam,
Iza
Są przepiękne! Gdzie można kupić ten balsam ? :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Balsam można niestety kupić tylko we Włoszech.
UsuńSuper wygladzenie i jaka lsniaca tafla !
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńPrzepiękna tafelka :)
OdpowiedzUsuńU mnie bez udziwnień, umyłam włosięta pottersem, a potem zaaplikowałam balsam PO afryka z olejem makadamia - chyba pokocham go tak samo, jak tego z olejem arganowym :)
Dziękuję, Kasiu. :) Coraz bardziej kusi mnie ta seria PO Afryka, a Ty tylko zachęcasz coraz bardziej... ;)
UsuńPięknie wyszło. :) u mnie ndw tradycyjnie się odbyła, tylko czasu nie starczyło na przygotowanie posta. :p
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Niestety tak czasami jest, że brakuje czasu.
UsuńWyglądają cudownie! Widać, że zdrowe i zadbane! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńDużo podrosly od obcięcia :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak wydaje. :)
UsuńMasz podobny kolor włosów do moich ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę? Też taki zmienny?
UsuńCudownie wygladaja :) U mnie bez "niedzieli", kuruje sie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
Usuń