niedziela, 22 marca 2015

NdW (56) - balsam Splend'Or i maska Kallos Color

Ahoj!

Dawno nie było Niedzieli dla włosów. Zazwyczaj staram się, żeby było w nich coś nowego, ale ostatnio trochę brak mi pomysłów w tej dziedzinie, więc stawiam raczej na nowe połączenia znanych mi już kosmetyków. Oczywiście jak na złość pojawił się problem z aparatem, więc zdjęcia musiałam zrobić telefonem.


Co zrobiłam?

1. Na zwilżone włosy nałożyłam na 30 min balsam kokosowy Splend'Or.
2. Umyłam szamponem Love2Mix  z jagodami acai i proteinami pereł.
3. Na 10 min nałożyłam maskę Kallos Color, a po tym czasie spłukałam.
4. Pozwoliłam włosom samodzielnie wyschnąć.

Po balsamie Splend'Or zazwyczaj miałam spuszone włosy, dlatego też tym razem wylądował przed myciem. Sprawdził się w ten sposób super. Razem z maską Kallos po myciu nie spuszyły mnie, ładnie wygładziły włosy i nadały im miękkości. Błyszczą się w normie.

Pierwsze zdjęcie zrobione z fleszem, a drugie bez:




Jak Wasza Niedziela?

Pozdrawiam,
Iza

16 komentarzy:

  1. Są przepiękne! Gdzie można kupić ten balsam ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Balsam można niestety kupić tylko we Włoszech.

      Usuń
  2. Super wygladzenie i jaka lsniaca tafla !

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna tafelka :)
    U mnie bez udziwnień, umyłam włosięta pottersem, a potem zaaplikowałam balsam PO afryka z olejem makadamia - chyba pokocham go tak samo, jak tego z olejem arganowym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Kasiu. :) Coraz bardziej kusi mnie ta seria PO Afryka, a Ty tylko zachęcasz coraz bardziej... ;)

      Usuń
  4. Pięknie wyszło. :) u mnie ndw tradycyjnie się odbyła, tylko czasu nie starczyło na przygotowanie posta. :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Niestety tak czasami jest, że brakuje czasu.

      Usuń
  5. Wyglądają cudownie! Widać, że zdrowe i zadbane! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dużo podrosly od obcięcia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz podobny kolor włosów do moich ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudownie wygladaja :) U mnie bez "niedzieli", kuruje sie ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli podzielisz się ze mną swoją opinią. :)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.