środa, 4 marca 2015

11 włosowych pytań x2

Hi!

To już ten wiek... Widać u mnie pierwsze oznaki starzenia się... Napisałam w styczniu post i zapomniałam go opublikować. Tak więc w końcu przyszła pora, abym odpowiedziała na dwie stare nominacje 11 włosowych pytań od Kasi i Doroty (Włosowelove).

11 pytań od Kasi:

1. Jaki jest Twój włosowy cel?
Obecnie marzą mi się długie włosy, więc zapuszczam. :)

2. Wybierz swoją ulubioną maskę i odżywkę do włosów.
Nie mam. Wciąż szukam. :(

3. Na jaki kolor nigdy nie zafarbujesz swoich włosów?
Nie widzę siebie w czarnych włosach ani w jasnym blondzie, więc na pewno bym się na nie nie zafarbowała.

4. Jak Twoim zdaniem wyglądają włosy idealne?
Zdrowie, błyszczące, miękkie, rudo-kasztanowe, falowane na końcach, długość do talii albo pasa.

5. Ile dziennie czasu poświęcasz swoim włosom?
W dzień, gdy ich nie myję, to może 5 min? Chyba że wcieram coś w skórę głowy to wtedy sięga to 7 min. Gdy myję to 2-3 h chodzenia z olejem na włosach plus maska na 30 min, ale w tym czasie robię różne rzeczy, więc nakładanie wszystkiego, zmywanie i trzymanie odżywki po w sumie zajmuje mi jakieś 20 min.

6. Twoje ulubione włosowe blogi to...
Jest ich sporo. Pominę może wszystkim znane Anwen, BlondHairCare, Kascysko... Bardzo lubię czytać EwęKasięDorotęWiedźmę (czy ona zalicza się do tych najbardziej znanych, czy nie?) i Martusiowy Kuferek. Do nich wchodzę "w ciemno" bez czytania tytułu posta. :)

7. Z jakim olejem nigdy się nie rozstaniesz?
Z olejem kokosowym! <3


8. Co przyczyniło się do tego, że zaczęłaś dbać o włosy?
Rozstanie z chłopakiem. To była chyba najlepsza decyzja w jego życiu, a potem moja. Tzn. on ze mną zerwał, a ja w ostatecznym rozrachunku dość szybko się z tego ucieszyłam i to podtrzymałam. :)

9. Proste, falowane czy kręcone?
Uwielbiam falowane, ale moje proste też kocham.

10. Czy uważasz, że zdrowe odżywianie ma wpływ na wygląd włosów?
Według mnie nie tylko ma, ale jest podstawą pielęgnacji. To dzięki zmianie sposobu odżywiania stan moich włosów bardzo się polepszył.

11. Czy jesteś zadowolona ze swoich włosów?
Mimo iż sprawiają mnóstwo problemów (odnoszę wrażenie, że potrafią być bardziej problematyczne niż włosy zniszczone...), to jestem z nich zadowolona.

I 11 pytań od Doroty:

1. Krótko opisz jeden dzień z życia Twoich włosów.
W nocy balują. Dosłownie. Niezależnie od tego jak zostaną związane na noc, rano zawsze budzę się w półrozpuszczonych. Nic się na nich długo nie utrzyma... Potem krótkie czesanie, zabezpieczanie, związanie w kucyka i mają spokój aż do wieczora, o ile nie zażyczą sobie poprawek. Wieczorem w zasadzie to co rano. Dochodzi jedynie wcierka jeśli mi się będzie chciało.

2. Ile szamponów stoi w Twojej łazience?
Jeden. W dodatku nie mój, a mamy. Niemal wszystkie swoje kosmetyki chowam w szafce w pokoju, bo w łazience najzwyczajniej nie ma na nie miejsca. :)

3. Chomikujesz zapasy włosowe czy raczej kupujesz na bieżąco?
Niestety chomikowałam, z czym dalej walczę, ponieważ chcę kupować na bieżąco. Idzie mi kiepsko...

4. Jaki był pierwszy świadomie "włosomaniaczy" zabieg, jaki sobie zafundowałaś?
To było tak dawno temu... Wydaje mi się, że pierwszym było olejowanie.

5. Kto ma takie włosy, jak Ty byś chciała mieć?
Dobre pytanie... Jest takich osób sporo, ale najbardziej to włosy Redhairedwitch.

Zdjęcie z bloga Anwen

6. Czym się kierujesz przy wyborze włosowego kosmetyku?
Jego składem i ceną. Dużo emolientów, brak filmformerów i ziół.

7. Gdybyś mogła przez jeden dzień nosić dowolną, nawet najbardziej kosmiczną fryzurę, a potem bez konsekwencji powrócić do poprzedniego uczesania - co byś wybrała?
Fryzurę a'la płonący lew!

8. Wymień co najmniej jeden włosowy must have.
Olej dobrany do włosów. Gumki do włosów - InvisiBobble albo miękkie frotki. Cierpliwość. :P

9. Szczotka z włosia, Tangle Teezer, a może grzebień? Czym się czeszesz?
Wszystkimi trzema, a każdy ma inne zadanie. Szczotka z włosia dzika do szczotkowania i masowania skóry głowy, TT do rozczesywania, a grzebień drewniany leży sobie w torebce i w ruch idzie, gdy jestem poza domem.


10. Czy jesteś zadowolona z obecnej długości włosów?
W zasadzie to już nie, więc zapuszczam. :)

11. Największa włosowa wpadka albo kosmetyczny bubel.
Na moich włosach zupełnie nie sprawdziła się maska Biovax do włosów farbowanych. To była istna tragedia...

Też macie czasem problemy z pamięcią?

Pozdrawiam,
Iza.

16 komentarzy:

  1. Ja pomimo,że nie jestem fanką rudych włosów to ostatnio zostałam ognistym rudzielcem na 2 dni heh Nieszczęsny jasny brąz Khadi na moim naturalnym srednim brązie wyszedł czerwono rudy heh Trafem udało mi się to wypłukać. U mnie szczotki TT sprawdzają się gorzej niż zwykła szczotka, ale może przez to, że moje włosy są rzadkie i cienkie, więc nie trzeba czarów, żeby je rozczesać.😞

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się nazywa przygoda! Dobrze, że udało Ci się pozbyć tego koloru. :) Próbowałaś może szczotki z włosia? Podobno pasują cienkim i rzadkim włosom w przeciwieństwie do TT.

      Usuń
  2. Widzę, że szalejesz na punkcie rudych włosów, jak ja :)
    Bardzo miło było przeczytać Twoje odpowiedzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, tak... To Ty najczęściej jesteś zachętą do sięgnięcia po hennę, ale po chwili przypominam sobie (też dzięki Tobie), że nie opanowałam swojej naczynkowej cery i w rudości wyglądałabym jak pomidor...

      Usuń
  3. Nie wiedziałam, że jesteś fanką rudości :D ! Widzę, że nie tylko ja jestem zakochana we włosach Redhairedwitch :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromną fanką rudości! Bardzo długo mi się takie marzyły, ale ostatnio ciągnie mnie w kierunku kasztanowych, co połączyłoby idealnie mój kolor i moje marzenie. :)

      Usuń
  4. Gdzie tam oznaki starzenia, cos Ci sie przywidzialo ;)!
    Bardzo milo bylo poczytac i dziekuje za wyroznienie Kochana :* Faktycznie Twoj byly sprawil Ci nieswiadomie niesamowita przysluge ;) Wlosy Redhairedwitch faktycznie cudne, nie znalam wczesniej, musze zerknac :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja dziękuję Tobie, że tak dobrze się czyta Twojego bloga. :) Tak, sprawił mi niesłychaną przysługę. :P Jej włosy są cudowne, więc obejrzyj je koniecznie!

      Usuń
  5. U mnie olej kokosowy tak jak masło shea robią puch i masakrę na włosach. Włosy Redhairedwitch są cudowne, też takie chcę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety mało które włosy lubią oleje nasycone... U mnie sprawują się świetnie. :)

      Usuń
  6. Hej, świetne odpowiedzi! A jaki jest Twój ulubiony szampon?:) Pewnie to się zmienia, ale może jest jakiś, który obecnie Ci odpowiada:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szampon Love2Mix z jagodami acai i proteinami pereł oraz szampon i balsam myjący Sylveco. :)

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź:):):):):) Kiedyś wypróbuję coś z Love2Mix, teraz mam coś innego: pszeniczno- owsiany Sylveco na zmianę z Bab. Agafii na brzozowym propolisie i są w miarę ok, ale... zawsze kusi mnie coś nowego. Tak w ogóle, cudowne masz włosy, w dodatku szybko rosną!:)

      Usuń
    3. Dziękuję bardzo. :) Jak będziesz wybierać w przyszłości miedzy szamponami Love2Mix to poczytać kilka opinii, ponieważ są takie, które są dobre, ale też są takie, które mało komu pasują. :)

      Usuń
    4. Co do szamponów, to na dziś wiem tylko tyle, że szkodzą mi: SLS, SLES, a także proteiny w nadmiarze, więc szamp. z proteinami pereł raczej nie dla mnie, chyba że od czasu do czasu. Dziękuję Ci za informacje i pozdrawiam:)

      Usuń
    5. Moje włosy nie przepadają za proteinami, ale w tym szamponie z jagodami acai i proteinami pereł nie przeszkadzają. :)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli podzielisz się ze mną swoją opinią. :)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.