niedziela, 16 marca 2014

NdW (8) - test Biovaxa - maska do włosów blond



Witajcie!

Jak mija Wam niedziela? Wczoraj pogoda bardzo się zepsuła i nie zachęca do spacerów, więc zamiast tego siedzę w domu, dbam o włosy, pochłaniam Tiramisu i oglądam film. Przy okazji czekam aż zachce mi się chcieć… Przejdźmy więc to tematu włosów. Dzisiaj kolejny test masek Biovax – konkretnie maski do włosów blond. Cóż… Kolor moich włosów jest niczym kobieta – zmienny i niezdecydowany, ale ogólnie można go określić jako ciemny blond (nie dość, że blond to jeszcze ciemny…), więc teoretycznie dzisiejsza maska powinna mi podpasować. Jak wyszło?
Krótkie przypomnienie: nałożyłam olej ze słodkich migdałów na 2 godziny na wilgotne włosy, umyłam głowę Facelle i nałożyłam na godzinę maskę pod termocap i ręcznik.

Spójrzmy na skład:
Aqua, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol (and) Ceteareth-20, Cetrimonium Chloride, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Acetylated Lanolin, Glycerin, Lawsonia Innermis Extract, Citrus Medica Limonum Peel Extract, Mel (Honey) Extract, Parfum, Linalool, Hexyl Cinnamal C.I. 19140, Benzyl Alcohol (and) Methylchloroisothiazolinone (and) Methylisothiazolinone, Citric Acid, Potassium Sorbate.


Jedyną nowość jaką tu widzimy jest ekstrakt z cytryny. Reszta to „standard”, czyli olej ze słodkich migdałów, gliceryna, ekstrakt z henny i miód.

Konsystencja gęsta jak we wszystkich maskach Biovax. Zapach podobny do zapachu maski do włosów suchych i zniszczonych.

Jak wygląda sytuacja z efektami?
Gęstość/objętość (wizualna): normalna.
Gładkość: bardzo gładkie.
Miękkość: bardzo miękkie.
Błyszczenie: dużo większe.
Podrażnienie skalpu: brak.
„Przyklap”: brak.
Puszenie: brak.
Końcówki a włosy na długości: brak różnicy.
Rozczesywanie: bez problemu.
Uwagi: śliczne refleksy!

Składowo i efektowo ta maska jest podobna do wersji do włosów suchych i zniszczonych. Włosy są gładkie i miękkie. Nie ma problemu z rozczesaniem, puszeniem czy objętością. Największa różnica to błyszczenie. Moje włosy po masce do włosów blond mają śliczne, „słoneczne” (?) refleksy – niesamowicie się błyszczą! Ciekawe co by było, gdybym była jasną blondynką…? Mam też wrażenie, że włosy są jakby ciut jaśniejsze. Chociaż może to być kwestia światła…

I zdjęcia z fleszem…


Maska do włosów suchych i zniszczonych
Maska do włosów słabych ze skłonnością do wypadania
Maska z proteinami mlecznymi
Maska Naturalne Oleje
Maska do włosów farbowanych
Maska do włosów przetłuszcza-jacych się
Maska do włosów blond





...i bez flesza.

Maska do włosów suchych i zniszczonych
Maska do włosów słabych ze skłonnością do wypadania
Maska z proteinami mlecznymi
Maska Naturalne Oleje
Maska do włosów farbowanych
Maska do włosów przetłuszcza-jacych się
Maska do włosów blond




Małe przypomnienie: w czasie trwania testów masek Biovax włosy zostały podcięte (pomiędzy wersją do wypadających a z proteinami mlecznymi).

Jestem bardzo zadowolona z wersji do włosów blond. Blondynki będą zachwycone, u dziewczyn z jaśniejszymi odcieniami brązu powinien dać sobie radę, ale nie jestem pewna, czy ciemnowłose powinny po nią sięgać…

Na koniec pochwalę się moimi wczorajszymi minizakupami.



Kokardki kocham miłością prawdziwą i namiętną, ale dopiero wczoraj w moje łapki trafiła pierwsza spinka z kokardą. Czyż nie jest śliczna? Mam nadzieję, że będę miała ich więcej. :)
Jakiś czas temu dałam sobie zakaz na zakupy kosmetyczne. Musiałam go jednak zmodyfikować, ponieważ przyjrzałam się szafce i kosmetyczce. Zakaz ten nie dotyczy szamponów i olei do włosów. Kupiony został więc szampon Babydream (Facelle się kończy) i olej Amla. Rozpoczęciem zakazu na kosmetyki było kupienie w tym tygodniu kamuflażu z Catrice (odcień 010 Ivory), na który polowałam 2 miesiące.



Jak Wasza Niedziela dla Włosów? Kupiłyście sobie ostatnio coś ciekawego albo czego długo szukałyście?

Pozdrawiam cieplutko,
Iza.

8 komentarzy:

  1. Ja ostatnio dostałam sporo kosmetyków do włosów białoruskich
    aż sama jestem ciekawa jak się sprawdzą
    czekają na testy też kosmetyki rosyjskie

    Piękne masz włoski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosmetyki rosyjskie właśnie testuję. Czym różnią się od nich kosmetyki białoruskie? Gdzieś w blogosferze mignęło mi to wyrażenie, ale jakoś brakuje mi o nich informacji. Mam nadzieję, że je opiszesz. ;)

      Dziękuję. :)

      Usuń
  2. Masz naprawdę piękne włosy! Widać że są mega gęste i mięsiste :) Piękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Chociaż wbrew pozorom gęste nie są - tylko na takie wyglądają. :)

      Usuń
  3. fajnie, że zrobiłaś to zestawienie, pomocne...

    OdpowiedzUsuń
  4. Najbardziej mi się podobają Twoje włoski po masce do wł. suchych i zniszczonych oraz po masce z proteinami mlecznymi. Pozdrawiam. Ewelina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba jednak wolę Naturalne Oleje i wersję do włosów blond. :)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli podzielisz się ze mną swoją opinią. :)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.