Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Planeta Organica. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Planeta Organica. Pokaż wszystkie posty

środa, 16 grudnia 2015

Planeta Organica Balsam marokański

Marhaban!

Dziś chciałabym Wam przedstawić rosyjski kosmetyk do włosów - balsam marokański Planeta Organica. Produkty tej marki już od dłuższego czasu są popularne wśród włosomaniaczek. Co na to moje włosy?


Balsam mieści się w plastikowej butelce zakończonej solidną pompką, która dozuje oszczędnie kosmetyk. Jeśli używa się go dużo to trzeba się trochę ponaciskać. Wydobycie końcówki produktu było dla mnie wyzwaniem - musiałam rozciąć butelkę, ponieważ pompka nie chciała nabierać produktu.

czwartek, 28 maja 2015

Zakupy w marcu, kwietniu i maju

Witajcie!

Praca magisterska napisana. Jeszcze tylko małe poprawki, drukowanie i praca gotowa. Dziś więc po ponad miesiącu prób napisania tego posta wreszcie się pojawią moje zakupy i wygrane. Marzec i kwiecień były całkiem spokojnie. Dopiero w maju dopadło mnie małe szaleństwo. Zapraszam więc!

Wizyty w różnych drogeriach zaowocowały zakupem pomadki rokitnikowej Sylveco, kremu do stóp przeciwpotnego Acerin, toniku Melisa od Urody oraz zmywacza do paznokci Isana.


Zielonej Mydlarni w Katowicach byłam kilka razy w marcu i kwietniu. Wychodziłam z niej z żelem do kąpieli Masło Shea Planeta Organica, woskiem Kringle Candle o zapachu Wild Poppies, maskami Fitokosmetik cebulową i łopianową (na zdjęciu brak) oraz płynem micelarnym Biolaven.

wtorek, 30 września 2014

NdW (35) - złota maska ajurwedyjska PO

Hello!

Na początku śpieszę Wam donieść, że Biovax wprowadził nowe odżywki do spłukiwania, które nazywają się szumnie BB Beauty Benefit 60 sekund. Jako, że dopiero dziś pojawiła się informacja o nich, są dostępne jedynie w sklepie internetowym Biutiq. Mają podane składy, więc można sprawdzić co i jak. Osobiście poczekam aż pojawią się w drogeriach stacjonarnych.Ale wracając do głównego tematu...



Ostatnio staram się denkować kosmetyki, więc głównym punktem programu tej Niedzieli była złota maska ajurwedyjska Planeta Organica, której odlewkę dostałam. Wystarczyło mi jej na dwa razy i bardzo żałuję, bo w porównaniu z pozostałymi trzema maskami (których odlewki też mam) najbardziej przypadła mi do gustu. W tym momencie dotarło do mnie, że nie zrobiłam jej zdjęcia... No trudno.

Zdjęcie ze strony skarbysyberii.pl

Jak wyglądała moja Niedziela?

czwartek, 28 sierpnia 2014

Co nowego wpadło w moje ręce ostatnim czasem?

Konnichiwa!

Ostatnio zebrało mi się trochę nowych rzeczy, więc myślę, że warto się nimi pochwalić. ;) Zacznijmy od tego, że w zeszły weekend miał miejsce zlot włosomaniaczek z Forum. Wpadłam tam w sobotę, pozwiedzałam trochę Kraków i wróciłam przez Katowice (i Galerię Katowicką) do domu. Dostałam sporo odlewek. Będę więc mogła testować: maskę marokańską PO, olej kokosowy Vatika, maskę toskańską, szampon tybetański PO, maskę tajską PO, złotą maskę ajurwedyjską PO, maskę NaturVital Aloes + Jałowiec oraz balsam cedrowy PO.





W krakowskim Jasminie kupiłam sobie mydło cedrowe i tonik wzmacniający Babuszki Agafii. O mydełku mogę Wam już napisać, że to miłość od pierwszego użycia, która się tylko pogłębia. Do ciała jest naprawdę świetne - nie podrażniło mojej skóry, nie przesuszyło jej. Użyte do tej pory tylko raz zamiast szamponu przedłużyło świeżość o dzień, nie pozostawiło żadnego osadu. Jedynie do mycia twarzy jest stanowczo za mocne. Już w Katowicach weszłam do Hebe, gdzie kupiłam żel pod oczy ze świetlikiem i aloesem z Flos-Lek.




piątek, 6 czerwca 2014

Planeta Organica Krem do rąk na bazie Organicznego Masła Shea



Witajcie!

Zaczęła się sesja. Mam tylko jeden egzamin, ale na resztę przedmiotów muszę napisać prace zaliczeniowe. Więc siedzę i próbuję pisać. Nie wychodzi mi to zupełnie, więc dzisiaj tylko krótka recenzja. Od jakiegoś czasu mam ochotę na próbowanie kremów do rąk. Moje dłonie w zimie lubią być przesuszone, ale w inne pory roku też czasem niż gruchy, ni z pietruchy strzelą focha. Nie przeciągając dłużej… Oto krem do rąk na bazie organicznego masła shea od Planeta Organica.


Spójrzmy najpierw na skład:
Aqua, Butyrospermum Parkii, Glyceryl Stearate, Sodium Stearoyl Glutamate, Octyldodecanol, Glycerin, Cocoglycerides, Palmitic Acid, Stearic Acid, Glyceryl Stearate Citrate, Chamomilla Recutita Oil, Rosa Canina Oil, Tocopherol, Hydrolyzed Wheat Protein, Parfum, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid.