Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kallos. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kallos. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 7 maja 2017

Włosy aktualnie

Cześć!

Jakoś tak wyszło, że posty rzadko się pojawiają, recenzji dawno żadnej nie było, a i moje włosy też jakieś niewidoczne... Jakiś czas temu pokazywałam jak wyglądają umyte jedynie szamponem oczyszczającym (w ramach Naked Challenge), a dziś trochę o ich wyglądzie po dopieszczeniu. Moja aktualna pielęgnacja opiera się na dwóch rodzajach, które stosuję zamiennie. Pierwszy to jedynie szampon, bo lenistwo bierze górę. Drugi to złożona pielęgnacja - humektanciki pod olej, potem emulgacja i mycie, a czasami po myciu jeszcze maska. 

Poniżej zobaczycie moje włosy właśnie po tym drugim rodzaju pielęgnacji. Składało się na nią:
1. Mieszanka odżywek do włosów blond Udowaltz, do włosów farbowanych Fitomed i odrobiny aloesowej Dr Organic, a do tego trochę d-pantenolu, gliceryny roślinnej i kwasu hialuronowego - to wszystko wymieszane i nałożone na wilgotne włosy.
2. Olej kokosowy na półtorej godziny na powyższą mieszankę.
3. Maska Kallos Biotin do emulgowania na jakąś godzinę.
4. Mycie szamponem normalizującym Vianek.
5. Maska do włosów niskoporowatych Anwen na 2 minuty.
6. Po naturalnym wyschnięciu odrobina oleokremu Diamond od Biovaxa.

środa, 14 września 2016

Wakacje, zakupy i ja

Hola!

Przez wakacje nazbierało mi się trochę nowości, więc warto by się nimi pochwalić. :)

Zaczęło się od odebrania kremu nawilżającego Ideal Beauty od Soraya, który otrzymałam w ramach akcji testowania Hebe. Akcja była kierowana do posiadaczek karty lojalnościowej. Krem ani nie podrażnił, ani nie zadziałał pozytywnie. Był nijaki.



Na instagramie Kosmetyki bez tajemnic wygrałam książkę "To skomplikowane. Julie".



W Lidlu znalazłam edycję limitowaną od Cien. Wybrałam dla siebie krem pod oczy z dziką różą oraz kremy do twarzy na noc i na dzień (brak na zdjęciu) również z dziką różą. Kremy do twarzy czekają na swoją kolej, a krem pod oczy niedawno zaczęłam używać i jestem z niego jak do tej pory zadowolona.


W Biedronce trafiłam przypadkiem na spray do ciała Tutti Frutti od Farmony o zapachu marakui, który podbił mój nos.



Na urodziny z rzeczy bardziej kosmetycznych trafiły do mnie książka Adiny Grigore "Szczęśliwa skóra" oraz szampon nawilżający Vianek.




Ze względu na wyjazd na kolonie musiałam poczynić pewne zakupy. W ten sposób w Hebe dorwałam spray chłodzący Beauty Formula i balsam do opalania Kolastyna, w Rossmannie żel chłodzący do stóp FussWohl, a w Mydlarni Skarby Świata Całego tonik-mgiełkę Vianek i lipowy płyn micelarny Sylveco.



W połowie lipca tuż przed moim wyjazdem przyszedł zamówiony przeze mnie Chillbox, którego opisywałam tutaj.



W czasie mojej nieobecności przeszedł wygrany na fanpage Organique zestaw składający się z miniaturek toniku, żelu do mycia oraz dyniowego kremu.



Otrzymałam do przetestowania nowości L'biotica Biovax - oleokremy Gold i Diamond oraz punktowe plasterki na wypryski. Recenzja oleokremu Diamond prawdopodobnie ukaże się za kilka dni.



Od portalu Uroda i Zdrowie dostałam do przetestowania pastę wybielającą zęby Biel i Ochrona Biała Perła. Jej recenzję znajdziecie tutaj.



Zostałam także wybrana na ambasadorkę Le Petit Marseillais, o czym pisałam tutaj.



W drugiej połowie sierpnia przyjechała do Polski koleżanka mieszkająca w Niemczech i przywiozła mi Top Coat od p2.



Dostałam także kupione przez nią w Polsce kule do kąpieli na stronie DaWanda.



W aptece Damian trafiły do mnie pomadka peelingująca Sylveco i krem do stóp Vianek.



Sklep Expert Kosmetyki dał mi do przetestowania szampon i maskę Kallos Biotin - nowość, o której wspominałam tutaj.



No na tyle nowości. Znacie te kosmetyki? Któryś z nich zwrócił Waszą szczególną uwagę?

Pozdrawiam,
Iza.

sobota, 3 września 2016

Nowość Kallos Biotin

Szia!

Niedawno na sklepowych półkach pojawiła się kolejna nowość marki Kallos. Tym razem jest to wersja Biotin. Jeśli jeszcze nie słyszeliście albo słyszeliście, ale nie do końca. To zapraszam Was na prezentację tej wersji.

Szampon i maska pachną tak samo - cytrusowo. W moim domu trwają batalie o to, co to dokładnie za zapach. W każdym razie jest orzeźwiająco.

Szampon Biotin


"Upiększający włosy szampon Kallos KJMN Biotyna. Specjalna odżywcza formuła z Biotyną nadaje włosom wyjątkową miękkość, połysk i objętość. Jest idealnym do włosów cienkowłóknistych, słabych i pozbawionych blasku. Lekka tekstura delikatnie czyści a równocześnie wyczarowuje zdrowsze, mocniejsze i bardziej obfite włosy. Uaktywnia procesy przemiany materii cebulek włosów, sprzyja zdrowemu porostowi włosów, a także chroni włosy przed przedwczesnym siwieniem."

piątek, 19 sierpnia 2016

Maska Kallos Blueberry

Szia!

Mam swoje sprawdzone firmy i marki kosmetyków, po które często sięgam. Jedną z nich jest firma Kallos. Co najmniej jedna ich maska zawsze gości na mojej półce z kosmetykami włosowymi. Tym razem zaprezentuję Wam wersję Blueberry.


Maska znajduje się w plastikowym słoiczku. Małe opakowanie jest przezroczyste i doskonale widać ile produktu jeszcze się w nim zawiera. Zakrętka jest szczelna. Maskę wybieramy palcami. Mały problem pojawia się, gdy zostanie już jej końcówka.

niedziela, 1 maja 2016

Kwietniowe nowości

Annyeong!

Wpis z moimi wiosennymi nowościami urodowymi miał obejmować kwiecień i maj, ale że już w kwietniu trochę się tego zebrało to postanowiłam je podzielić żeby post nie był bardzo długi. 

Zaczęło się od tego, że w marcu wygrałam książkę Charlotte Cho "Sekrety urody Koreanek" na blogu Spinki i Szpilki. Cieszyłam się jak dziecko, a książkę pochłonęłam naprawdę szybko mimo braku czasu. Bardzo polecam nawet zaawansowanym w pielęgnacji twarzy, ale przede wszystkim początkującym. Pielęgnacja koreańska zawiera wiele ważnych punktów, o których powinniśmy pamiętać, a często zapominamy.


czwartek, 11 lutego 2016

Maska Kallos Caviar

Szia!

Niedawno prezentowałam Wam szampon Kallos Caviar, a teraz przyszła pora na jego uzupełnienie - maskę do włosów.


Maska znajduje się w plastikowym litrowym słoiku. Łatwo jest się dostać do maski, ale maska ze względu na swoją konsystencję się nie wylewa. Chwila mojej nieuwagi i kontakt opakowania z kafelkami w łazience sprawiły, że opakowanie było nienaruszone, ale niestety wieczko pękło tworząc dość ciekawy wzorek. Zakleiłam to zwykłą taśmą klejącą.

piątek, 22 stycznia 2016

Szampon Kallos Caviar

Hello!

Dziś mijają dokładnie dwa lata od czasu założenia bloga. Chciałabym więc podziękować Wam, moim czytelnikom, za to, że jesteście ze mną i wciąż mnie czytacie. Wczoraj pojawiło się nawet rozdanie urodzinowe. Zapraszam do udziału.


Ten urodzinowy post nie będzie jednak niczym specjalnym - ot, kolejna recenzja. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu. Tym razem przyszła pora na szampon Kallos Caviar.


niedziela, 3 stycznia 2016

NdW (67) - makadamia-kawior-miód

Hallo!

Dawno nie pojawiła się żadna Niedziela dla Włosów, ponieważ od pewnego czasu ograniczam się w pielęgnacji. Moje włosy nie potrzebują dużo, a minimalizm zdecydowanie bardziej im służy. Co jakiś czas jednak dopieszczam je solidnie. Ostatnie takie dopieszczanie przypadło akurat dzisiaj. Użyłam takiego oto zestawu:


Co takiego zrobiłam?

wtorek, 29 grudnia 2015

Moje włosowe zbiory kosmetyczne - grudzień 2015

Cześć!

Już dawno miałam Wam pokazać jak wyglądają moje włosowe zbiory kosmetyczne, ale ciągle się to zmieniało. Dziś myślę, że jest w miarę stabilna ta kolekcja - tylko kilka rzeczy za niedługo się skończy, a w styczniu nie planuję kupić nic nowego (oczywiście nie wiadomo jak to wyjdzie w praktyce...). Jesteście ciekawi? Ja bardzo. ;)

Szampony


Czarne mydło syberyjskie Babuszki Agafii - mocno ziołowy, mocno oczyszczający i bardzo wydajny. Lubi przesuszać włosy, ale skóra mydło toleruje.

poniedziałek, 23 listopada 2015

NdW (66) - Kallos Caviar szampon i maska

Szia!

Ostatnio mogliście dowiedzieć się, że pojawiła się nowość firmy Kallos - seria Caviar. Dziś trafiła do mnie dzięki sklepowi Expert-Kosmetyki. Oczywiście nie umiałam się powstrzymać i już dziś kosmetyki trafiły na moje włosy.


Co zrobiłam?

czwartek, 19 listopada 2015

Nowa seria Kallos Caviar

Witajcie!

Pędzę do Was z breaking news, czyli łamiącą wiadomością. Podobno pojawiła się nowa seria Kallosów o wdzięcznej nazwie Caviar. O nowości napisał sklep Expert-Kosmetyki. Maska ma pojemność 1 litra. Zastanawiam się jak będą pachnieć te kosmetyki... Kawiorem?

Jako że bardzo lubię maski Kallos byłam bardzo ciekawa jak wygląda Caviar pod względem składu. Od razu więc napisałam na fanpage sklepu. Bardzo dziękuję za ich podanie. :) Składy wyglądają następująco:

Szampon
Zdjęcie ze strony www.expert-kosmetyki.pl

niedziela, 4 października 2015

NdW (65) - maska Salonowa Gładkość Organic Oil Professional

Hola!

Postanowiłam dopieścić dzisiaj włosy do granic możliwości używając czegoś starego, sprawdzonego oraz czegoś nowego, co ma szansę zadziałać. Wybór padł na maskę Salonowa Gładkość Organic Oil Professional. Ma w składzie to co lubię najbardziej - oleje. 


Co zrobiłam?

sobota, 19 września 2015

Maska Kallos Aloe

Ni hao!

Ostatnio nadrabiam z postami, ponieważ w przyszłym tygodniu nie będę miała dużo czasu na pisanie. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe. :) Najgorzej idzie mi pisanie recenzji kosmetyków włosowych, ponieważ większość z nich działa u mnie bardzo podobnie, czyli nijak. Gdy już jakiś opisuję to miejcie pewność, że przedstawiany na pewno nie jest obojętny moim włosom. Takim właśnie kosmetykiem jest bohater dzisiejszego posta - maska Kallos Aloe.


Maska mieści się w litrowym plastikowym słoju typowym dla masek Kallos. Bez problemu można wydobyć z niego dowolną ilość kosmetyku. Przez plastikową nakrętkę nic się nie wylewa.

niedziela, 30 sierpnia 2015

NdW (62) - powrót do olejowania

Hello!

W zeszłym tygodniu wróciłam do domu po koloniach/obozie. Moja pielęgnacja włosów i twarzy była minimalno-minimalna. Powoli wracam do normalnej pielęgnacji, szczególnie, że moje włosy nie miały oleju od jakiegoś miesiąca.



Co dziś zrobiłam?

czwartek, 28 maja 2015

Zakupy w marcu, kwietniu i maju

Witajcie!

Praca magisterska napisana. Jeszcze tylko małe poprawki, drukowanie i praca gotowa. Dziś więc po ponad miesiącu prób napisania tego posta wreszcie się pojawią moje zakupy i wygrane. Marzec i kwiecień były całkiem spokojnie. Dopiero w maju dopadło mnie małe szaleństwo. Zapraszam więc!

Wizyty w różnych drogeriach zaowocowały zakupem pomadki rokitnikowej Sylveco, kremu do stóp przeciwpotnego Acerin, toniku Melisa od Urody oraz zmywacza do paznokci Isana.


Zielonej Mydlarni w Katowicach byłam kilka razy w marcu i kwietniu. Wychodziłam z niej z żelem do kąpieli Masło Shea Planeta Organica, woskiem Kringle Candle o zapachu Wild Poppies, maskami Fitokosmetik cebulową i łopianową (na zdjęciu brak) oraz płynem micelarnym Biolaven.

niedziela, 17 maja 2015

NdW (60) - maska lniana Sylveco

Witajcie!

Wiem, że dawno mnie tu nie było... Pochłonęło mnie pisanie, czy może raczej próba pisania, pracy magisterskiej. Co prawda wciąż jej jeszcze nie skończyłam, ale jestem na ostatniej prostej - w czwartek oddaję gotową pracę do sprawdzenia mojej promotor. Poczułam jednak wyrzuty sumienia, gdy odkryłam dziś, że minął MIESIĄC od czasu ostatniego posta. Obiecuję od przyszłego weekendu zacząć nadrabiać wszelkie zaległości. :) Moja Niedziela miała miejsce wczoraj i stanowiła drugie podejście do maski lnianej Sylveco.


Co zrobiłam?

wtorek, 21 kwietnia 2015

NdW (59) - olej z nasion marchwi

Witajcie!

Przyszła pora pokazać Wam w ramach Niedzieli dla Włosów jak działa na nie olejowanie olejem z nasion marchwi. W najbliższym czasie zapewne pojawi się jego recenzja.


Co zrobiłam?

poniedziałek, 30 marca 2015

NdW (57) - maska Kallos Aloe

Hi!

Dzisiejsze dopieszczanie włosów było dość ryzykowne ze względu na pogodę, ponieważ punktem programu została nowość - maska Kallos Aloe.


Skład wygląda następująco:


Co dziś zrobiłam?

niedziela, 22 marca 2015

NdW (56) - balsam Splend'Or i maska Kallos Color

Ahoj!

Dawno nie było Niedzieli dla włosów. Zazwyczaj staram się, żeby było w nich coś nowego, ale ostatnio trochę brak mi pomysłów w tej dziedzinie, więc stawiam raczej na nowe połączenia znanych mi już kosmetyków. Oczywiście jak na złość pojawił się problem z aparatem, więc zdjęcia musiałam zrobić telefonem.


Co zrobiłam?

poniedziałek, 9 marca 2015

NdW (55) - maska łopianowa Fitokosmetik

Priviet!

Czasami kupuję kosmetyk, który w swoim składzie zawiera coś, co może się u mnie nie sprawdzić. Dziś właśnie nałożyłam tego typu produkt - maskę łopianową Fitokosmetik, która zawiera emolienty, zioła, trochę humektantów i protein oraz jakiś silikon. Z jednej strony brzmi świetnie, ale jak zareagują na taką mieszankę moje wyjątkowo kapryśne włosy?


Co dziś zrobiłam?