Pokazywanie postów oznaczonych etykietą domowa maska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą domowa maska. Pokaż wszystkie posty

piątek, 11 września 2015

Przyspieszenie porostu włosów

Ohayo!

Wiele razy spotykałam się z sytuacją, gdy długie włosy były zachwalane "Och, jakie one piękne!", a ich kondycja przedstawiała wiele do życzenia. Sama spotykałam się z tyloma komentarzami w dzieciństwie i z dzisiejszej włosomaniaczej perspektywy dziwię się czemu, skoro nie wyglądały najpiękniej. Były po prostu długie. Czasami wydaje mi się, że w społeczeństwie panuje utożsamianie wyrażenia "długie włosy" z "piękne włosy". Dziś mam je dużo piękniejsze (Skromna mam na czwarte imię :D), a nie wzbudzają takich zachwytów jak wtedy. Jako dowód zdjęcie z gimnazjum. Widzicie ten puch i niemrawe (w dodatku rozdwojone) końcówki?


Mimo iż hołduję zasadzie, że włosy mają być przede wszystkim zdrowe, a nie długie, to sama je zapuszczam. Co więc zrobić żeby przyspieszyć ich porost?

niedziela, 5 października 2014

NdW (36) - maska NaturVital Aloes i Jałowiec

Labas!

Nie mam pomysły na wstęp, więc sobie go tym razem podaruję. Dzisiejsza Niedziela była pod znakiem aloesowej maski NaturVital, której odlewkę dostałam jakiś czas temu.



Co takiego zrobiłam?

piątek, 26 września 2014

Zapuszczam wytrwale! Plany na październik.

Ni hao!


Ostatni czas nie był dla mnie zbyt owocny w kwestii zapuszczania, więc zrobiłam małą zmianę. Zaczęłam 2 dni temu.





W suplementacji zmieniłam drożdże Drivit na witaminę B complex. Drożdże w tabletkach w połączeniu ze skrzypokrzywą okazały się niewypałem. Skrzypokrzywę piję dalej rano, a witaminę B łykam wieczorem.

sobota, 19 lipca 2014

NdW (26) - maska z glinką ghassoul

Ni hao!

Z powodu widzimisię moich włosów Niedziela miała miejsce dzień wcześniej, czyli dzisiaj. Wchodzi ona w skład moich eksperymentów z glinką ghassoul. Napiszę o samej glince więcej jak już przetestuję ją na wszystkie możliwe sposoby. Jak ją dzisiaj użyłam?

Maseczka z glinką - wymieszałam razem:
- 5 łyżeczek glinki ghassoul,
- ok. 3 łyżeczki wody,
- 0,1 łyżki skrystalizowanego miodu (innego nie miałam, a najlepszy byłby oczywiście płynny),
- 1 żółtko.


Błotko nałożyłam na dodatkowo zwilżone włosy, bo dość ciężko się ją nakładało. Dobrym pomysłem byłoby dodanie oleju, który lubią włosy, ale stwierdziłam, że skoro już wcześniej go nałożyłam to po co dokładać do maski. Robiąc maseczkę z glinką bądźcie też przygotowani na mycie łazienki w promieniu min. 0,5 metra. Prezentowaną przeze mnie wersję bez oleju można spróbować nałożyć także już po myciu. Spłukuje się bez najmniejszego problemu.

niedziela, 13 lipca 2014

NdW (25) - maska z płatków owsianych

Ohayo!

Długo się zastanawiałam co dziś zrobić dla swoich włosów. Ostatecznie stanęło na masce z płatków owsianych, które zawierają wiele cennych składników. Została przygotowana tak żeby zachować równowagę emolientowo-humektantowo-proteinową.

Przepis na maskę:
Zalałam 2 łyżki płatków owsianych niewielką ilością ciepłego mleka i poczekałam aż płatki napęcznieją. Dodałam:
- 1 łyżkę miodu,
- 1 łyżeczkę oleju rycynowego,
- 3 łyżeczki oleju ze słodkich migdałów,
- 1,5 łyżeczki maski Eveline Argan + Keratin (bo maska wyszła mi trochę za rzadka).
Wszystko razem wymieszałam.



Kilka uwag:
Wszystkie składniki można razem wymieszać w blenderze.
Maska dobrze żeby była gęsta - nie będzie wtedy spływała z włosów. W tym celu właśnie dodałam maskę Eveline, ale nie jest to obowiązkowe.
Miałam w planach dodać jogurt grecki, ale się niestety skończył. Jeśli więc macie go w lodówce to warto po niego sięgnąć.
Oleje możecie oczywiście dobrać takie, które lubią Wasze włosy.
Zapach tej maski przypomina zapach owsianki i jakimś cudem utrzymywał się jeszcze kilka godzin po wyschnięciu.

poniedziałek, 16 czerwca 2014

NdW (21) - maska drożdżowa raz jeszcze



Witajcie!

Nie wiem czy już Wam się żaliłam. Wydaje mi się, że tak. Moje włosy w maju urosły tylko 0,5 cm ze względu na przerwę w suplementacji i nieregularne wcieranie kozieradki. Wzięłam się więc za intensywny porost włosów. O tym najprawdopodobniej przeczytacie w jutrzejszym poście (a jeżeli mi się zachce to nawet dzisiaj wieczorem), a dziś opis mojej wczorajszej Niedzieli dla Włosów. W zeszłą Niedzielą na mojej głowie wylądowała domowej roboty maska drożdżowa. Tym razem również ją zrobiłam, ale tym razem wyglądało to trochę inaczej.

Wymieszałam ze sobą:
- 1/3 kostki drożdży,
- 2 łyżeczki oleju musztardowego,
- 1 łyżeczkę oleju rycynowego,
- 1/2 łyżki miodu,
- sporo maski Alterra Granat i Aloes,
- 2 łyżeczki maski Biovax do włosów przetłuszczających się.

niedziela, 8 czerwca 2014

NdW (20) - domowa maska drożdżowa



Cześć!

Dzisiaj będzie krótko, zwięźle i na temat, bo mam jeszcze trochę prac do napisania, a w bonusie zachorowałam, więc nie chce mi się nic podwójnie. Jak wyglądała moja niedziela?

1. Olej lniany na 2 godziny.
2. Maska domowej roboty na ostatnie 35 min na skórę głowy i Kallos Latte na długość.
3. Mycie szamponem odbudowującym z Sylveco.
4. Balsam na kwiatowym propolisie na 2 min.

Moja maska śmierdziała okropnie i wyglądała tak:


Wymieszałam razem 1/3 kostki drożdży, 2 łyżeczki oleju musztardowego, 1 łyżeczkę oleju rycynowego, 1 łyżeczkę miodu i 3 łyżeczki Kallosa Latte.

niedziela, 4 maja 2014

NdW (15) - maseczka z siemienia lnianego i dodatkami



Witajcie!

Długo zastanawiałam się co zafundować moim włosom, na które mam ostatnio focha. Koncepcję zmieniała setki razy i ostatecznie padło na maseczkę z siemienia lnianego z dodatkami.