Akcja Naturalne SPA (1) - powrót do olejowania włosów

Cześć!

Od jakiegoś czasu moje włosy wariują przez co ich pielęgnacja ogranicza się do użycia szamponu i oleokremu do zabezpieczenia. Maski i odżywki zeszły na dalszy plan, nie wspominając już o oleju. W końcu jednak znalazłam powód żeby ponownie zatroszczyć się o włosy - akcję "Naturalne SPA" organizowaną przez Agnieszkę.

Krótko o akcji

Blogerki raz w tygodniu troszczą się o swoją twarz, ciało, dłonie, stopy, włosy - ogólnie o wszystko o co tylko chcemy - w naturalny sposób i go opisujemy. Można wykorzystać każdy kosmetyk, który jest naturalny z przyjaznym i bezpiecznym składem, różne procedury, gadżety, domowe receptury czy minimalistyczną pielęgnację. Ważne żeby była naturalna. W postach dotyczących akcji należy podać składy użytych kosmetyków.

Moje naturalne SPA

W zasadzie składało się z dwóch części. O pierwszej z nich wspominam w tytule posta, o drugiej wspomnę Wam za chwilę.

Moja pielęgnacja włosów była oczywiście minimalistyczna, ale postarałam się o jej naturalność. W zasadzie wykorzystałam cztery kosmetyki w pięciu krokach:

Konkurs jesienny

Cześć!

Dzisiaj zapraszam Was na konkurs, o którym ostatnio wspominałam. Mam nadzieję, że nagrody przypadną Wam do gustu i odzew będzie duży. :)

Do wygrania jest zestaw składający się z kosmetyków:

- kojący balsam do ciała Vianek,

- próbki i ulotki od Sylveco,

- szampon L'Biotica Professional wersja Silk&Shiny,

- odżywka L'Biotica Professional wersja Silk&Shiny,

- maska do włosów Gold Glamour,

- oleokrem do włosów Gold.

Co należy zrobić żeby wziąć udział w konkursie? Jedynie podać swój adres e-mail oraz odpowiedzieć na pytanie:

Czy zmienia się Twoja pielęgnacja na jesień, czy może jest taka sama? Możecie opisać pielęgnację włosów, twarzy lub ciała - pozostawiam Wam dowolność.

Oprócz tego możecie:

- być publicznym obserwatorem bloga,

- być obserwatorem Google+,

- lubić fanpage bloga,

- lubić fanpage Biovax L'Biotica,

- lubić fanpage Sylveco,

- udostępnić informację o konkursie na facebooku,

- udostępnić informację o konkursie na swoim blogu (baner).

Dodatkowe rzeczy będą przeze mnie brane pod uwagę, gdy będę zastanawiała się nad zwycięzcą. Zazwyczaj mam problem z wyborem, więc jeśli będę wahać się między 2-3 osobami to zapewne właśnie te dodatkowe rzeczy zdecydują.

Regulamin

1. Aby wziąć udział w rozdaniu należy mieć ukończone 18 lat lub mieć pisemną zgodę rodziców na udział.

2. Sponsorem nagrody jest fanpage Biovax L'Biotica oraz firma Sylveco.

3. Organizatorem rozdania jest blog Zakręcone kółko.

4. Rozdanie trwa od godziny 19:00 08.10.2016 do godziny 23:59 08.11.2016 r.

5. Zwycięzcy zostaną wyłonieni do 7 dni od daty zakończenia rozdania.

6. Wyniki zostaną ogłoszone na łamach bloga w osobnym poście oraz wyślę maila do zwycięzcy. Na odpowiedź na maila z danymi do wysyłki będę czekała 3 dni, a jeśli jej nie otrzymam to wybiorę kolejną osobę.

7. Zgłoszenie jest równoznaczne z akceptacją niniejszego regulaminu oraz zgodą na przetwarzanie danych osobowych wyłącznie w celu realizacji i rozwiązania rozdania.

8. Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn, zm.).

Zgłoszenia zostawiajcie w formularzu Google oraz poinformujcie mnie dodatkowo, że wysłaliście zgłoszenie w komentarzu pod tym postem.

Powodzenia wszystkim!

Pozdrawiam,
Iza.

Spotkanie blogerek w Rybniku 24.09.2016 - relacja

Cześć!

W zeszły weekend odbyło się organizowane przeze mnie i Czarną Kawę spotkanie blogerek. Spotkanie miało być dużo bardziej kameralne i takie wyszło. Głównie dlatego, że niestety trzy dziewczyny nie mogły się zjawić. :( Mimo to spotkanie było bardzo udane. Zapraszam Was na relacje. :)

Spotkanie odbyło się tak jak poprzednio w Cafe Bosco w Rybniku. Jako że niemal wszystkie dziewczyny się znały obyło się bez dłuższych powitam i przedstawiania. :) Poszła jedynie rundka imion żeby Dominika mogła nas poznać. Spotkanie odbyło się pod szyldem pielęgnacji włosów, ale wyszło jak zawsze, czyli rozmowy dotyczyły wszystkiego. Żeby nie było - zdjęcia włosowe także się pojawiły - moje i Czarnej Kawy. :)

Oleokrem do włosów Diamond Biovax

Labas!

Typem kosmetyku do włosów, który zawsze traktowałam po macoszemu były odżywki bez spłukiwania. Ograniczałam się do mgiełek Gliss Kur i serum na końcówki. Zmieniło się to, gdy Biovax wprowadził oleokremy do włosów. Dziś chcę Wam przedstawić mojego nowego przyjaciela - wersję Diamond.

Wakacje, zakupy i ja

Hola!

Przez wakacje nazbierało mi się trochę nowości, więc warto by się nimi pochwalić. :)

Zaczęło się od odebrania kremu nawilżającego Ideal Beauty od Soraya, który otrzymałam w ramach akcji testowania Hebe. Akcja była kierowana do posiadaczek karty lojalnościowej. Krem ani nie podrażnił, ani nie zadziałał pozytywnie. Był nijaki.

Na instagramie Kosmetyki bez tajemnic wygrałam książkę "To skomplikowane. Julie".

W Lidlu znalazłam edycję limitowaną od Cien. Wybrałam dla siebie krem pod oczy z dziką różą oraz kremy do twarzy na noc i na dzień (brak na zdjęciu) również z dziką różą. Kremy do twarzy czekają na swoją kolej, a krem pod oczy niedawno zaczęłam używać i jestem z niego jak do tej pory zadowolona.

W Biedronce trafiłam przypadkiem na spray do ciała Tutti Frutti od Farmony o zapachu marakui, który podbił mój nos.

Na urodziny z rzeczy bardziej kosmetycznych trafiły do mnie książka Adiny Grigore "Szczęśliwa skóra" oraz szampon nawilżający Vianek.

Ze względu na wyjazd na kolonie musiałam poczynić pewne zakupy. W ten sposób w Hebe dorwałam spray chłodzący Beauty Formula i balsam do opalania Kolastyna, w Rossmannie żel chłodzący do stóp FussWohl, a w Mydlarni Skarby Świata Całego tonik-mgiełkę Vianek i lipowy płyn micelarny Sylveco.

W połowie lipca tuż przed moim wyjazdem przyszedł zamówiony przeze mnie Chillbox, którego opisywałam tutaj.

W czasie mojej nieobecności przeszedł wygrany na fanpage Organique zestaw składający się z miniaturek toniku, żelu do mycia oraz dyniowego kremu.

Otrzymałam do przetestowania nowości L'biotica Biovax - oleokremy Gold i Diamond oraz punktowe plasterki na wypryski. Recenzja oleokremu Diamond prawdopodobnie ukaże się za kilka dni.

Od portalu Uroda i Zdrowie dostałam do przetestowania pastę wybielającą zęby Biel i Ochrona Biała Perła. Jej recenzję znajdziecie tutaj.

Zostałam także wybrana na ambasadorkę Le Petit Marseillais, o czym pisałam tutaj.

W drugiej połowie sierpnia przyjechała do Polski koleżanka mieszkająca w Niemczech i przywiozła mi Top Coat od p2.

Dostałam także kupione przez nią w Polsce kule do kąpieli na stronie DaWanda.

W aptece Damian trafiły do mnie pomadka peelingująca Sylveco i krem do stóp Vianek.

Sklep Expert Kosmetyki dał mi do przetestowania szampon i maskę Kallos Biotin - nowość, o której wspominałam tutaj.

No na tyle nowości. Znacie te kosmetyki? Któryś z nich zwrócił Waszą szczególną uwagę?

Pozdrawiam,
Iza.

Spotkanie włosomaniaczek w Rybniku

Cześć!

Pod postem, gdzie zapraszałam na spotkanie blogerek, w komentarzu padła propozycja zorganizowania spotkania włosomaniaczek, które niekoniecznie są blogerkami. 

W związku z tym bardzo chciałabym Was zaprosić na takie spotkanie. Miało by ono miejsce oczywiście w Rybniku. Moja propozycja terminu to 2 października 2016 (niedziela). Godzina spotkania i dokładnie miejsce byśmy sobie ustaliły. Jeżeli któraś z Was jest chętna to napiszcie mi o tym na maila zakreconekolko@gmail.com 

Spotkanie jest dla wszystkich chętnych pasjonatek pielęgnacji włosów. Nie trzeba prowadzić bloga. Atrakcji żadnych nie przewiduję. Ot, tylko spotkać się, poznać i wymienić doświadczeniami. Może też będzie jakaś wymiana kosmetyków czy odlewek jeśli będziecie chciały. :)

Zapraszam,

Iza

Wybielająca pasta do zębów Biała Perła

Hello!

Moje milczenie na blogu spowodowane jest nową pracą. Wciąż się do niej przyzwyczajam, a raczej do wczesnego wstawania. W najbliższym czasie będą zatem pojawiały się posty zdecydowanie rzadziej, ale w październiku już powinny być 2-3 razy w tygodniu. Tymczasem przejdźmy do dzisiejszego punktu programu, czyli pasty wybielającej Biała Perła.

Pasta mieści się w plastikowej miękkiej tubce. Szata graficzna jest prosta, a uśmiechnięte usta z przodu tubki od razu informują nas co to za typ produktu. Otwór jest zabezpieczony folią - dzięki temu wiemy, że produkt był nieotwierany.