sobota, 24 stycznia 2015

Po raz kolejny Liebster Blog Award

Witajcie!

Każda tego typu nominacja sprawia mi wielką przyjemność, ponieważ świadczy to o tym, że moja pisanina jest czytana i doceniana. Bardzo mi to poprawia humor. Szczególnie, że od grudnia jest on niezbyt dobry. Miał pojawić się "tasiemiec" z moimi odpowiedziami na zadane przez dziewczyny pytania, ale doszłam do wniosku, że byłoby to po prostu za długie. Dziś więc odpowiem tylko na nominację do Liebster Blog Award. Dziękuję, Młoda!

1. Jaka jest twoja ulubiona słodkość?
W ciągu ostatniego miesiąca sporo się pozmieniało i obecnie nie mam jednego ulubionego. Mój apetyt zależy od mojego humoru. Teraz, gdy mam obniżony nastrój, najchętniej sięgam po kakao, czekoladę do picia i banany. Albo pierś z kurczaka w miodowym sosie jeśli też się kwalifikuje jako słodkość. :P

2. Jak wyglądałyby twoje wymarzone wakacje?
Moje wymarzone wakacje składały by się z podróżowania. Raz albo dwa po Japonii, raz po Hiszpanii, trochę po Włoszech i Grecji, może też po Maroku czy Austrii... Ważne żeby były w dobrym towarzystwie i nie wymagały ode mnie siedzenia długo w jednym miejscu.

Tablice w Madrycie.

3. Brałaś udział w jakimś blogowym konkursie/rozdaniu? Udało ci się coś wygrać?
Bardzo często biorę udział, ale nie mam zbyt dużego szczęścia. Więcej szczęścia mam na Facebooku. Udało mi się kiedyś wygrać oleje i olejki firmy Etja u Blondregeneracji oraz różności u Mariki.

4. Sylwester spędzony w rodzinnym gronie vs wielka impreza sylwestrowa?
Żadna opcja mi nie odpowiada. Dużych imprez nie lubię, a moja rodzina spędza tę noc osobno. Jak do tej pory mojego najlepszego sylwestra spędziłam oglądając filmy i anime, a najgorszy był w towarzystwie znajomych, gdy dopadła mnie grypa żołądkowa i zostawili mnie samą na godzinę (łącznie z moim ówczesnym chłopakiem).

5. Co skłoniło cię do utworzenia bloga?
Jak już kiedyś pisałam, blog miał być moim dziennikiem włosowym. Dzięki niemu jestem w stanie kontrolować stan włosów i moją systematyczność.

6. Ulubione zwierzę?
Nie wiem czy ulubione, ale najbardziej roztkliwia mnie koala. Ze zwierząt domowych to kot, ale jak kiedyś będę miała mieć zwierzątko to postawię na psa. Kot i ja w jednym domu to nie byłby dobry pomysł...

Zdjęcie robione jakieś 3-4 lata temu.

7. Jaki jest twój wymarzony zawód?
Odpowiadałam na takie pytanie w październiku i dalej nie potrafię na nie odpowiedzieć.

8. Długa, gorąca kąpiel vs szybki prysznic?
W zależności od tego jak bardzo jestem wykończona i pozbawiona dobrego humoru stawiam na jedno, albo drugie. Chociaż zazwyczaj wolę prysznic.

9. Film z przyjaciółmi vs książka czytana w domowym zaciszu?
To też zależy od mojego humoru. Czasem potrzebuję towarzystwa, a czasem samotności i to od tego zależy mój wybór.

10. Jak walczysz ze stresem?
Z całych sił! Staję twarzą w twarz z problemem i podchodzę do niego zadaniowo. Gdy zaczynam działać, stres często odpuszcza. Oprócz tego obecnie dobrym jedzeniem, mangą i anime.

Trochę roztopione tiramisu.

11. Stawiasz sobie noworoczne postanowienia? Udaje ci się je wypełnić?
Już dawno przestałam je sobie stawiać, ponieważ i tak ich nie dotrzymywałam. W tym roku zrobiłam wyjątek i postanowiłam sobie tylko jedną rzecz: nie zwariować. Ja kończę studia i będę szukać pracy, może się wyprowadzę, brat ma maturę i chce iść na studia... Mieszanka wybuchowa.

To by było na tyle. Na dniach pojawią się moje odpowiedzi na 11 włosowych pytań. :)

Pozdrawiam,
Iza.

4 komentarze:

  1. Fajna kicia:-)
    Ciekawe odpowiedzi,też nie mam ulubionej słodkości:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z sylwestrem mialam kiedys podobna "przygode" ;) Super zdjecie :) Oj tak, nie dac sie zwariowac, to podstawa ;) Bardzo milo sie czytalo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Trochę to smutne, że niektóre imprezy okazują się kompletnymi niewypałami.

      Usuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli podzielisz się ze mną swoją opinią. :)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.