Namaste!
Ostatnio sporo dopieszczałam włosy żeby w ramach Niedzieli dla Włosów zrobić małą zmianę. Miała ona miejsce z pewnych względów wczoraj. Otóż moi drodzy pohennowałam włosy. Pełna relacja z całego procesu pojawi się za jakiś tydzień, ponieważ czekam aż umyję włosy 2-3 razy żeby zobaczyć jaki wyjdzie ostatecznie kolor, a także czy i jak będzie się on wypłukiwał.
Co zrobiłam?
2. Pozwoliłam włosom podeschnąć.
3. Koleżanka nałożyła mi na włosy hennę z dodatkiem siemienia lnianego (bez ziarenek) i soku z cytryny, którą spłukałam po ponad 2 godzinach.
Hennę otrzymałam do testów od firmy Orientana. Kolor to mahoniowa czerwień, czyli czysta henna. Jako że moje włosy ziół nie lubią dodałam do mieszanki siemię lniane, które miało zmniejszyć przesusz. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się wiele. Przesusz jest, ale nie jest tak źle jak mogło być. Kolor jest na chwilę obecną nieokreślony. Moje włosy są jak kameleon - zmieniają kolor w zależności od światła. Po hennie się to nie zmieniło, a nawet jest jeszcze gorzej. Poniżej zdjęcia z wczoraj i z dzisiaj.
W rzeczywistości bardziej niż na zdjęciach widać, że zmieniły kolor na bardziej czerwony.
Używaliście już henny do włosów? Słyszeliście o hennie Orientany?
Pozdrawiam,
Nie używałam, ale w przyszłości planuję :) kolor wyszedł na prawdę piękny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Jaki kolor planujesz?
UsuńCiemny brąz albo coś w stylu kasztanowego... jeszcze się nie zdecydowałam, pierw chcę zapuścić włosy :3
UsuńSłusznie. Też miałam taki plan, ale trochę mi nie wyszło. :P
UsuńŁadny odcień wyszedł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńCałkiem ładny ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńWyglądają cudownie:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
Usuńnigdy nie używałam u henny, u Ciebie to wyszło swietnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńŚwietny kolor! Na pierwszym zdjęciu istna marcheweczka <3
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Na szczęście w rzeczywistości nie jest marchewkowy. :)
UsuńOjej, naprawdę pięknie Ci w takim kolorku, super, że się zdecydowałaś :):)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Kasiu. :) To Ty byłaś moją główną inspiracją. :)
UsuńWpadłam na twojego bloga przypadkiem i jestem pod wrażeniem :) Śliczny kolor wyszedł! No i oczywiście piękne, zdrowe wlosy. Pozdrawiam i zostaję na dłużej! :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło. Dziękuję. :)
UsuńWow ale zmiana :) Super podoba mi się
OdpowiedzUsuńDziękuję, Łukasz. :)
UsuńPiękny kolor!!!!
OdpowiedzUsuńJa stosowałam hennę z Orientany w kolorze - orzech laskowy - wyszedł chłodny, jasny brąz.
Dziękuję. :) Widziałam Twoją relację i podziwiałam jak pięknie wyszedł ten kolor.
UsuńJakie piękne włosy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńWow, ale piękne! Ja chciałabym też wypróbować henny, ale bardziej w celu "docieplenia" swojego brązu, pogłębienia go...Myślisz że jest sens? Co byś wtedy konkretnie poradziła? Zupełnie nie znam się na hennach.
OdpowiedzUsuńNie jestem ekspertem w dziedzinie henny. Do głowy przychodzi mi tylko cassia, czyli bezbarwna "henna". Nie zmienia ona koloru włosów, ale może nadawać złotawych czy żółtawych refleksów. Nie jestem pewna czy jest sens używać normalnej henny, bo nigdy nie wiadomo jaki kolor wyjdzie na włosach i może się on znacząco zmienić. A próbowałaś naturalnych metod typu rumianek, miód czy cytryna? Albo kosmetyków przeznaczonych dla blond włosów (które zawierają wymienione przed chwilą substancje)?
UsuńNaturalnych metod próbowałam, ale u mnie to na nic. Kosmetyków do blondu nie próbowałam, nawet nie przyszło mi to do głowy :)
UsuńSpróbuj ich w takim razie. Może to coś da. :)
UsuńWidziałam już na forum Twoje włosy, ale jeszcze tutaj pochwalę: ładnie wyszły :) A kameleon po hennie to norma, więc niestety, będą wyglądać inaczej w zależności od światła.
OdpowiedzUsuńHennę z Orientany widziałam, ale szczerze, to cena mnie zniechęciła. Używam Lass albo Fitokosmetik, jestem zadowolona :)
Dziękuję, Kas. :) Będę wiecznym kameleonem...
UsuńCena jest rzeczywiście wyższa niż henny innych firm. Może kiedyś spróbuję którejś z tych dwóch. :)
Khadi khadi !!
UsuńSuper wyszło Iza:)
Dziękuję. ;)
UsuńUzywam wlasnie wylacznie w towarzystwie glutka ;) O tej hennie slyszalam, ciekawi mnie, wiec czekam na Twoja pelna relacje :)
OdpowiedzUsuńGlutek jest super! Będzie w najbliższym czasie. :)
Usuń